Konflikt na linii Roma – Zalewski może mieć finał w sądzie
Nicola Zalewski w poprzednim tygodniu odrzucił ofertę Galatasaray. Reprezentant Polski był już jedną nogą w Turcji, bowiem oba kluby uzgodniły warunki transferu. 22-latek miał na stole lukratywną umowę, która miała mu gwarantować zarobki rzędu ok. 2 mln euro rocznie.
Ostatecznie sam piłkarz zdecydował się pozostać w AS Romie i odrzucić ofertę z Galatasaray. Decyzja nie spodobała się kierownictwu rzymskiego klubu, przez co Zalewski został odsunięty od pierwszego zespołu. Jak się później okazało, działania te zostały podjęte bez udziału Daniele De Rossiego, który o wszystkim dowiedział się po fakcie. Konflikt na linii klub – piłkarz nabiera powoli jeszcze większego rozmiaru. Z informacji, które przekazał Nicolo Schira wynika, że sprawa może trafić przed sąd, jeśli Roma nie spełni prośby wychowanka.
Zalewski według dziennikarza miał poprosić Romę o natychmiastowe przywrócenie go do składu. Jeśli rzymianie nie spełnią prośby zawodnika, prawnicy 22-latka są gotowi skierować sprawę do sądu. Jak napisał Nicolo Schira batalia prawna jest na horyzoncie.
Na tę chwilę nie wiadomo czy Roma spełni żądania Zalewskiego. Istnieje jednak taka możliwość, że Polak wróci do składu, bowiem w weekend kontuzji doznał Alexis Saelemaekers. Belg dopiero co latem dołączył do zespołu, lecz obecna kontuzja eliminuje go z gry na co najmniej dwa miesiące.
Komentarze