Bayern Monachium rozgromił Holstein Kiel
Sobotnie zmagania w ramach 3. kolejki rozgrywek Bundesligi zamykał mecz, w którym zobaczyliśmy w akcji Bayern Monachium. Podopieczni Vincenta Kompany’ego tego dnia mierzyli się na wyjeździe z Holstein Kiel. Drużyny przystępowały do tej rywalizacji w kompletnie innych nastrojach. “Bawarczycy” bowiem do tej pory w lidze zgarnęli komplet punktów. Beniaminek natomiast na swoim koncie miał zero oczek.
Oglądaj skróty meczów Bundesligi
Mecz w Kolonii znakomicie rozpoczął się dla gości. Bayern Monachium wyszedł na prowadzenie już w 1. minucie. Na listę strzelców wpisał się Jamal Musiala. Chwilę później “Bawarczycy” cieszyli się z drugiego gola, który był autorstwa Harry’ego Kane’a. Po 13. minutach był już pogrom, kiedy do własnej bramki trafił Nicolai Remberg. Piłkarze Vincenta Kompany’ego jeszcze przed przerwą podwyższyli rezultat. A zrobił to mianowicie Harry Kane.
W drugiej odsłonie Bayern Monachium ewidentnie spuścił z tonu. “Die Roten” wciąż dominowali, ale ich ataki nie były przeprowadzane już z tak wielkim animuszem. W 65. minucie jednak gości strzelili tego dnia piątego gola. Tym razem szczęśliwcem był Michael Olise. Holstein Kiel zdołał zdobyć honorową bramkę. W końcówce na listę strzelców wpisał się Armin Gigović, któremu asystował Tymoteusz Puchacz. W doliczonym czasie gry hat-tricka skompletował jeszcze Harry Kane. Mecz ostatecznie zakończył się blamażem beniaminka, który ma sporo do poprawy. “Bawarczycy” natomiast urządzili sobie popis strzelecki.
Bayern Monachium w kolejnym meczu zmierzy się z Dinamem Zagrzeb w Lidze Mistrzów. Holstein Kiel natomiast podejmie VfL Bochum.
Holstein Kiel – Bayern Monachium 1:6
Gegović (85′) – Musiala (1′), Kane (7′, 43′, 90+1′), Remberg samobój (13′), Olise (65′)
Sprawdź także: Real jednak dopnie swego. Perez szykuje hitowy transfer
Komentarze