Napięte relacje Ibrahimovicia z władzami Milanu
Zlatan Ibrahimović jest obecnie na cenzurowanym u właścicieli Milanu. Według informacji podanych przez “La Repubblica”, napięcia zaczęły narastać po publikacji wideo, w którym Ibra uczestniczył razem z popularnym YouTuberem IShowSpeed. Film, w którym znalazła się homofobiczna “zabawa”, wywołał oburzenie wśród dyrektorów RedBird, którzy zarzucili byłemu napastnikowi brak odpowiedzialności za swoje działania. Choć incydent z nagraniem był punktem zapalnym, to nie jedyny powód, dla którego relacje między Ibrahimoviciem a właścicielami klubu pogorszyły się.
Kolejnym czynnikiem, który pogłębił konflikt, była sytuacja związana z Ignazio Abate, dawnym kolegą Zlatana z boiska, a obecnie trenerem. Abate, prowadząc młodzieżową drużynę Milanu, nie dał szansy debiutu synowi Ibrahimovicia, Maximilianowi, co wywołało niezadowolenie Szweda. Kiedy Abate odszedł do Ternany, Ibrahimović miał zemścić się na jego ojcu, Beniaminie, który był trenerem bramkarzy w młodzieżówce Milanu. Najpierw został zdegradowany do drużyny kobiet, a następnie zwolniony bez uprzedzenia.
Napięcia w relacji z właścicielami Milanu wzrosło także z powodu braku zaangażowania Ibrahimovicia w działalność klubu. Zamiast wspierać pierwszy zespół, Zlatan spędza więcej czasu na obserwowaniu treningów swojego młodszego syna Vincenta w ośrodku Vismara. Dodatkowo, fani krytykowali Ibrahimovicia za to, że w czasie meczu Milanu z Lazio, zakończonego remisem 2:2, przebywał na wakacjach, co uznano za brak szacunku.
Zobacz również: Liverpool pewny swego. Gwiazdor nie wybierze Realu
Komentarze