Ansu Fati wrócił do treningów. Flick może być zadowolony
Hansi Flick nie ma pełnego komfortu jako trener Barcelony. Klub miał bardzo ograniczone pole manewru na rynku transferowym z powodu problemów finansowych. Ponadto kadrę dotknęły liczne kontuzje ważnych zawodników, co zmusiło szkoleniowca do skorzystania z nieoczywistych twarzy. W pierwszej drużynie zadebiutowali m.in. Marc Casado oraz Marc Bernal.
Aktualnie do dyspozycji Flicka nie są dostępni: Gavi, Marc Bernal, Andreas Christensen, Frenkie de Jong, Ronald Araujo oraz Fermin Lopez.
W tym wszystkim jest miejsce na pozytywne wieści. Jak przekazał Fernando Polo z Mundo Deportivo, na drużynowym treningu Barcelony nareszcie pojawił się Ansu Fati. 21-latek pauzował od 24 lipca, ale wiele wskazuje na to, że napastnik zażegnał problemy zdrowotne i być może będzie gotowy już na nadchodzące spotkanie z Gironą.
Kibice wciąż wiążą duże nadzieje z Ansu Fatim, który jeszcze niedawno zachwycał swoimi występami na Camp Nou. Jeśli zawodnikowi dopisze zdrowie, to na pewno może stać się cenną postacią w zespole Flicka. Niedawno sporo mówiło się, że trener widzi w nim doskonałą alternatywę dla Roberta Lewandowskiego, który w pewnych momentach sezonu będzie potrzebował odpoczynku.
Czytaj dalej: Flick zablokował transfer. Barcelona była gotowa do rozmów
Komentarze