Blaż Kramer zablokował odejście z Legii
Blaż Kramer niemal przez całe okno transferowe był łączony z odejściem z Legii Warszawa. Najpierw zawodnik był o krok od przenosin do tureckiego Konyasporu, a później trwały intensywne rozmowy ze Slovanem Bratysława. Ostatecznie żaden z tych ruchów nie doszedł do skutku.
Słoweński napastnik w rozmowie z portalem Nogomania wyjawił, jak wyglądały kulisy jego niedoszłych transferów. 28-latek powiedział wprost, że był zainteresowany przenosinami. Jednak pierwsza propozycja kontraktu w ogóle nie nadeszła, a druga okazała się niezbyt zadowalająca.
– Chciałem zagrać w Lidze Mistrzów, taką możliwość oferował mi Slovan Bratysława. Kluby się dogadały i nie jest prawdą, że przez wysokość odstępnego transfer nie doszedł do skutku. To ja nie zgodziłem się na warunki, jakie mi zaproponowano. Nie oczekuję milionów euro, ale jeśli odchodzę z tak renomowanego klubu jak Legia, to muszę odejść do jeszcze lepszego – powiedział Kramer cytowany przez portal Legia.net.
– Wcześniej byłem już jedną nogą w Konyaspor w Turcji, czekałem na podpisanie kontraktu, którego jednak nigdy nie zobaczyłem na oczy. Warunki się zmieniały, byłem o tym informowany, ale na papierze niczego nie widziałem – wyjawił.
W tym samym wywiadzie piłkarz potwierdził, że jest zmotywowany do gry dla Legii i chciałby wygrać mistrzostwo Polski. Słoweniec docenił kibiców, którzy według niego są jednymi z najlepszych na świecie.
Czytaj dalej: Legenda Chorwacji dla Goal.pl: Polska sprawi nam dużo kłopotów
Komentarze