Zieliński nadal bez debiutu w Interze
Piotr Zieliński tego lata przeniósł się do Interu Mediolan z drużyny SSC Napoli. Po latach spędzonych pod Wezuwiuszem wraz z końcem umowy reprezentant Polski postanowił przenieść się do innego zespołu. W sumie w barwach klubu z Neapolu rozegrał w sumie 364 mecze, zdobywając 51 bramek i notując 46 asyst. Był także kluczową postacią podczas mistrzostwa Włoch. Niemniej transfer na północ Włoch jest dla niego kolejnym krokiem w karierze.
Choć przyznać trzeba, że niezbyt łatwym. Tuż przed startem Serie A i na końcu okresu przygotowawczego Zieliński nabawił się kontuzji. Uraz mięśniowy wykluczył go na kilka dni z treningów i przez to nie mógł znaleźć się w kadrze na pierwszy mecz sezonu z Genoą. Podczas wczorajszego spotkania z Lecce Polak był już na ławce rezerwowych, ale na boisku się nie pojawił. Dlaczego? Argumentację w tej sprawie przedstawił trener Simone Inzaghi.
– Jeśli chodzi o Piotra Zielińskiego, to wszystko z nim okej. Trenował bardzo dobrze. W trakcie meczu dokonałem dwóch zmian w środku pola, a nie chciałem zmieniać trzeciego. On nam dużo jeszcze dużo da – powiedział szkoleniowiec Interu Mediolan cytowany przez “La Gazetta dello Sport” na konferencji prasowej po meczu.
Czytaj więcej: Szok! Grał dla Paulo Sousy, teraz wraca do PKO Ekstraklasy
Komentarze