Kiwior wraca do kadry Arsenalu, Arteta posadził go na ławce na mecz z Aston Villą
Jakub Kiwior do tej pory nie mógł być pewny przyszłości w Arsenalu. Obrońca reprezentacji Polski w trakcie letniego okna transferowego regularnie łączony był z transferem do innego klubu. Ponadto szkoleniowiec Mikel Arteta nie zabrał go na mecz 1. kolejki Premier League przeciwko Wolves. W niedzielę nastąpił zwrot akcji, bowiem wszystko wskazuje na to, że Hiszpan zmienił zdanie ws. dalszego pobytu 24-latka w Londynie.
Arsenal w niedzielę o 18:30 zmierzy się w 2. kolejce ligi angielskiej z Aston Villą. Na ławce rezerwowych podczas ligowej rywalizacji usiądzie Jakub Kiwior. Oznacza to, że być może reprezentant Polski odzyskał zaufanie Mikela Artety i pozostanie na Emirates Stadium.
W przypadku potencjalnego odejścia Kiwiora w gronie zainteresowanych klubów wymieniało się głównie drużyny z Serie A. Polak łączony był z takimi zespołami jak Bologna, AC Milan, Juventus czy Inter Mediolan. Zainteresowanie obrońcą na Półwyspie Apenińskim nie jest przypadkowe, bowiem Kiwior w latach 2021-2023 był piłkarzem Spezii. Na włoskich boiskach dał się poznać z bardzo dobrej strony.
Kiwior do Arsenalu przeniósł się zimą 2023 roku za 19,5 mln euro. Do tej pory w koszulce The Gunners rozegrał 38 spotkań i dwukrotnie zdobył bramkę. Przed rozpoczęciem nowego sezonu Kanonierzy sprowadzili mu kolejnego rywala do walki o miejsce w składzie. Polak o wyjściową jedenastkę musi walczyć z Riccardo Calafiorim.
Komentarze