Tchouameni nie dla Bayernu, Ancelotti uważa go za kluczowego zawodnika
Bayern Monachium podczas letniego okna transferowego nie oszczędzał na wzmocnieniach pierwszego zespołu. Zarząd klubu przeprowadził 5 transakcji na łączną kwotę 142 milionów euro. Jednym z najdroższych piłkarzy, którzy latem trafili na Allianz Arenę był Joao Palhinha. Jak się jednak okazuje, zanim Bawarczycy sfinalizowali transfer Portugalczyka, starali się o zupełnie inną gwiazdę.
Jak podaje portal Defensa Central celem Bayernu Monachium był Aurelian Tchouameni. Bawarczycy przez długi czas szukali nowego defensywnego pomocnika, a Francuz przykuł ich uwagę ze względu na duży progres i rosnące znaczenie w zespole Realu Madryt.
Powyższe źródło zaznacza, że Królewscy od początku byli niechętni na rozstanie z reprezentantem Francji. Florentino Perez od razu dał do zrozumienia, iż Tchouameni nie jest na sprzedaż. Decyzję prezydenta klubu poparł Carlo Ancelotti, który uważa piłkarza za fundamentalną część drużyny. Co więcej, sam zawodnik nie był zainteresowany przeprowadzkę do niemieckiego zespołu.
Tchouameni do Realu Madryt trafił latem 2022 roku z AS Monaco za 80 milionów euro. Łącznie dla zespołu z Santiago Bernabeu rozegrał 90 spotkań, w których zdobył 3 bramki i zanotował 5 asyst. Kontrakt francuskiego piłkarza z Los Blancos obowiązuje do czerwca 2028 roku. Wartość rynkowa 24-latka wynosi aż 100 mln euro.
Komentarze