Olbrzymie problemy Wisły Kraków! Belgowie są bezlitośni [WIDEO]

Wisła Kraków od 36. minuty przegrywa z Cercle Brugge 0:3. Ekipa Kazimierza Moskala pomimo dość dobrej gry w ofensywie ma spore kłopoty pod własną bramką.

Piłkarze Wisły Kraków
Obserwuj nas w
Konrad Swierad/Alamy Na zdjęciu: Piłkarze Wisły Kraków

Trudna sytuacja Wisły, kłopoty w defensywie

Wisła Kraków w dzisiejszym meczu przeciwko Cercle Brugge walczy o awans do fazy ligowej Ligi Konferencji Europy. Biała Gwiazda w dość niespodziewany sposób przeszła przez poprzednie fazy i zameldowała się w ostatecznej walce o europejskie puchary na jesień pod Wawelem.

POLECAMY TAKŻE

Jednak mecz ten nie rozpoczął się zbyt dobrze dla podopiecznych Kazimierza Moskala, którzy już od 11. minuty przegrywają z ekipą z Belgii 0:2. Najpierw ładnego gola ze skraju pola karnego zdobył Alan Minda, który łatwo ograł Bartosza Jarocha i płaskim strzałem pokonał Kamila Brodę. Chwilę później drugiego gola zdobył Thibo Somers. Belg wykorzystał błąd w ustawieniu bramkarza Wisły i strzałem, a właściwie to centrostrzałem, pokonał golkipera gospodarzy.

Kilkanaście minut później na tablicy wyników pojawił się już wynik 0:3, bowiem prowadzenie swojej drużyny podwyższył Christiaan Ravych. 22-latek dobrze odnalazł się w polu karnym po rzucie rożnym i dobił odbitą przez Kamila Brodę piłkę, trafiając tym samym do jego bramki.

Tak więc podopieczni Kazimierza Moskala po trzech ciosach są w bardzo trudnym położeniu, choć nie jest tak, że nie mieli oni swoich szans. Z pewnością Wisła potrafiła zagrozić ekipie Cercle Brugge, ale brakuje jeszcze nieco do zdobycia pierwszego gola.

Czytaj więcej: Szczepan w Ruchu to za mało, Arka z niedosytem po meczu z Ruchem [WIDEO]

Komentarze