Liverpool nie chce przedłużyć umowy Salaha
Dla nikogo chyba nie jest tajemnicą, że złote czasy Mohameda Salaha w Liverpoolu będą coraz bardziej zanikać. Doświadczony Egipcjanin ma już 32 lata i z sezonu na sezon coraz mniej będzie mógł zaoferować klubowi z Anfield. Choć przyznać trzeba, że będzie schodził z bardzo wysokiego poziomu. Dlatego też od dłuższego czasu trwa dyskusja na temat tego, jaka przyszłość powinna czekać skrzydłowego. Jedni uważają, że The Reds powinni przedłużyć z nim umowę, a inni, że nie.
I choć tych pierwszych jest chyba więcej, to i tak okazuje się, że władze Liverpoolu mają na to nieco inne spojrzenie. Według informacji przekazanych przez Jamesa Pearce’a z “The Athletic”, klub nie ma na ten moment zamiaru przedłużać umowy Salaha, która wygasa wraz z końcem czerwca 2025 roku. Oznacza to, że w zimie Egipcjanin mógłby podpisać umowę z innym zespołem.
Taka decyzja władz z Anfield Road podyktowana jest m.in. tym, że w filozofii drużyny nie ma zbyt bardzo miejsca na przedłużenie umów zawodników, którzy skończyli 30 lat. Choć może szokować to, że odstępstwa od tej zasady nie ma nawet w przypadku takiej legendy jak Salah, który dla Liverpoolu rozegrał 350 spotkań i zdobył 212 bramek i zanotował 90 asyst. Serwis “Transfermarkt” wycenia gracza z Egiptu na 55 milionów euro.
Czytaj więcej: Mourinho będzie musiał się ugiąć. Szymański z wielomilionową ofertą od giganta
Komentarze