Jadon Sancho nie zagrał z Fulham przez infekcję ucha
W piątkowy wieczór Manchester United zainaugurował sezon 2024/25 w rozgrywkach Premier League. „Czerwone Diabły” tego dnia mierzyły się z Fulham. Mecz poszedł po myśli zespołu prowadzonego przez Erika ten Haga, który wygrał 1:0. Zwycięskiego gola strzelił Joshua Zirkzee, dla którego był to debiut w nowych barwach.
Po spotkaniu Erik ten Hag zabrał głos w sprawie Jadona Sancho. Anglik był przewidziany do gry w pierwszym składzie, jednak ostatecznie nie wybiegł na boisko. Holenderski szkoleniowiec, którego cytuje Fabrizio Romano, poinformował, że absencja byłego gracza Borussii Dortmund była spowodowana infekcją ucha, z którą mierzył się gracz w tygodniu.
– Dlaczego Sancho poza grą? Jadon w tym tygodniu miał infekcję ucha i nie był w stu procentach gotowy do wybiegnięcia na boisko. Mógł grać, ale taką podjęliśmy decyzje. Mogę umieścić w składzie tylko 20. zawodników – powiedział Erik ten Hag.
W kolejnym spotkaniu Manchester United zmierzy się na wyjeździe z Brighton & Hove Albion. To spotkanie zostanie rozegrane już w kolejną sobotę, a pierwszy gwizdek rozbrzmi o 13:30. Absencja Jadona Sancho nie była spowodowana poważnym urazem, dlatego możemy się spodziewać jego występu na Falmer Stadium.
Sprawdź także: Ten Hag podsumował spotkanie przeciwko Fulham. Pojawiła się nawet krytyka
Komentarze