Legia – Broendby: Daniel Wass i Radovan Pankov z bramkami
Legia Warszawa przystępowała do potyczki z Broendby w dobrych nastrojach, bo tydzień temu wywalczyła jednobramkową zaliczkę. Zespół Goncalo Feio na trudnym terenie wygrał (3:2), co sprawiało, że to Wojskowi byli faworytem do awansu przed spotkaniem rewanżowym.
W czwartkowym starciu w pierwszej połowie stołeczna ekipa nie prezentowała się jednak dobrze na tle szóstej obecnie drużyny w tabeli ligi duńskiej. Broendby nie tylko przeważało pod względem utrzymania przy piłce i oddawanych strzałów, ale również dojrzałością w grze.
Wynik rywalizacji został natomiast otwarty w trzecim kwadransie meczu. Wówczas Daniel Wass wykorzystał rzut karny podyktowany za przewinienie jednego z legionistów. Jednocześnie dwumecz tak naprawdę zaczął się od nowa od 38 minuty rewanżowej potyczki. Niemniej gospodarze się nie załamali. W doliczonym czasie pierwszej połowy do wyrównania doprowadził Radovan Pankov, popisując się celnym strzałem głową i ponownie w lepszym położeniu byli Wojskowi (4:3). Serb zdobył swoją trzecią bramkę dla stołecznego zespołu.
Legia w przypadku wyeliminowania Duńczyków, w następnej rundzie zmierzy się z lepszym z pary FK Auda Kekava (Łotwa) – FC Drita (Kosowo). Na tym etapie eliminacje Ligi Konferencji mecze odbędą się 22 i 29 sierpnia. Wygrany tego dwumeczu będzie rywalizował w fazie ligowej rozgrywek.
Czytaj więcej: Świetny Rodado, fantastyczna luta i święto na trybunach w meczu Wisła – Ruch [REPORTAŻ]
Komentarze