Jak donosi niemiecki Sport1, Borussia Dortmund liczy się z tym, że latem straci prawdopodobnie kilku czołowych zawodników. Wszystko z powodu nie najlepszej sytuacji finansowej wywołanej pandemią koronawirusa.
Przesądzone ma być to, że niemiecką Bundesligę opuści za kilka miesięcy Jadon Sancho, który od dawna znajduje się na celowniku Manchesteru United. Co prawda jego umowa jest ważna do lata 2023 roku, ale piłkarz jest zdeterminowany, by przenieść się do angielskiej Premier League.
Zdaniem dziennikarzy Sport1, prócz Sancho Dortmund opuści też przynajmniej jeden zawodnik z trójki Raphael Guerreiro, Julian Brandt, Giovanni Reyna. Powodem takiego stanu rzeczy mają być finanse. Wymuszają one na działaczach Borussii sprzedaż przynajmniej dwóch wartościowych graczy.
Haaland nie na sprzedaż
Z powodu pandemii koronawirusa, która trwa już blisko rok, Borussia Dortmund zanotowała stratę w przychodach wynoszącą 75 milionów euro. Wpływ na mniejsze niż zazwyczaj zyski miał brak kibiców na trybunach.
Działacze mieli podjąć przy tym decyzję, że bez względu na sytuację finansową na sprzedaż nie trafi Erling Braut Haaland. Chrapkę na tego gracza mają od dłuższego czasu takie kluby jak Real Madryt czy Chelsea.
Komentarze