Verratti wróci do Europy? Chce trafić do angielskiego giganta

Liverpool otrzymał propozycję pozyskania Marco Verrattiego, byłego pomocnika Paris Saint-Germain, który obecnie gra w Al-Arabi w katarskiej lidze. 31-letni Włoch chce wrócić do europejskiego futbolu.

Marco Verratti
Obserwuj nas w
Aflo Co. Ltd. / Alamy Na zdjęciu: Marco Verratti

Verratti marzy o transferze do Liverpoolu

Marco Verratti to zawodnik o imponującym dorobku. Przez 11 lat swojej kariery w PSG rozegrał 416 meczów, zdobywając z drużyną 9 tytułów mistrza Ligue 1 oraz 6 razy triumfując w Pucharze Francji. Jego międzynarodowe doświadczenie jest równie imponujące – 55 występów w reprezentacji Włoch i kluczowa rola w zdobyciu mistrzostwa Europy w 2020 roku. Po transferze do Al-Arabi za 39 milionów funtów, Verratti kontynuuje karierę w Katarze, ale jego chęć powrotu do europejskiego futbolu może stanowić okazję dla Liverpoolu. Według doniesień, klub z Merseyside, mimo że nie prowadzi aktywnie rozmów transferowych, może zdecydować się na pozyskanie Włocha, jeśli pojawi się odpowiednia okazja.

POLECAMY TAKŻE

Liverpool, po nieudanej próbie pozyskania Martina Zubimendiego, wciąż szuka wzmocnień w środku pola. Marco Verratti, choć nie jest długoterminowym rozwiązaniem, mógłby wnieść do drużyny ogromne doświadczenie i stabilność. Nowy trener Liverpoolu, Arne Slot, ma tego samego agenta co Włoch, a to może ułatwić negocjacje.

Chociaż Verratti nie znalazł się w składzie reprezentacji Włoch na Euro 2024, co może sugerować, że jego kariera powoli zmierza ku końcowi, wciąż jest to zawodnik o wielkich umiejętnościach i doświadczeniu, które mogą być kluczowe w zbliżającym się sezonie.

Liverpool nie jest jedynym klubem zainteresowanym usługami Verrattiego. Arsenal, Manchester United i Manchester City również zostali poinformowani o dostępności Włocha. Ponadto, kilka klubów z Serie A rozważało możliwość jego pozyskania, co pokazuje, że Verratti wciąż ma wiele do zaoferowania na europejskiej scenie.

Zobacz również: Tonali wraca do gry po zawieszeniu. Newcastle United potwierdza datę powrotu

Komentarze