Last dane Dominika Marczuka, wahadłowy żegna się z Jagiellonią
Jagiellonia Białystok, choć zapewniła sobie udział w fazie ligowej europejskich pucharów na jesień, wciąż walczy o grę w najbardziej prestiżowych rozgrywkach. Duma Podlasia we wtorek (13 sierpnia) rozegra rewanżowe spotkanie w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z Bodo/Glimt. Pierwszy mecz zakończył się skromnym zwycięstwem norweskiego zespołu (1:0).
W międzyczasie dwumeczu z Bodo/Glimt mistrz Polski z sezonu 2023/2024 prowadzi rozmowy ws. sprzedaży Dominika Marczuka. Usługami reprezentanta Polski zainteresowany jest Real Salt Lake. Kwota transferu może wynieść ok. 1,5 miliona euro, bowiem tyle wynosi suma odstępnego w kontrakcie piłkarza. Prawdopodobnie amerykański klub zdecydował się aktywować zapis w umowie zawodnika.
Maciej Makuszewski na łamach portalu Meczyki.pl wyjawił, że rozmawiał z Łukaszem Masłowskim nt. odejścia Marczuka. Dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok miał potwierdzić, że 20-latek podczas meczu z Bodo po raz ostatni zagra w koszulce Jagiellonii.
– Rozmawiałem z dyrektorem sportowym Łukaszem Masłowskim. Wiem, że dla Dominika Marczuka będzie to last dance w Jagiellonii. Duże prawdopodobieństwo, że będzie grał w Stanach Zjednoczonych – powiedział Maciej Makuszewski w rozmowie z portalem Meczyki.pl.
Marczuk w poprzednim sezonie był jedną z rewelacji PKO BP Ekstraklasy. Wahadłowy w ubiegłych rozgrywkach rozegrał 34 mecze, w których zdobył 6 goli i zaliczył 13 asyst. Po zakończeniu zmagań w lidze został wyróżniony nagrodą dla Młodzieżowca Sezonu w Ekstraklasie.
Komentarze