Rodrygo nie chce odchodzić z Realu
Manchester City finalizuje sprzedaż Juliana Alvareza do Atletico Madryt. Pep Guardiola chce zastąpić Argentyńczyka piłkarzem z najwyższej półki. Po raz kolejny wrócił więc temat hitowego transferu z udziałem Rodrygo. Bezpośrednio po ogłoszeniu pozyskania Kyliana Mbappe przez Real Madryt, pojawiły się spore wątpliwości w kwestii przyszłości Brazylijczyka, typowanego do opuszczenia Santiago Bernabeu. Z najnowszych doniesień “AS” wynika jednak, że to nie on zastąpi Alvareza w Manchesterze City.
Choć Guardiola jest wielkim fanem talentu i wszechstronności gwiazdora mistrza Hiszpanii, ten pozostaje niewzruszony, a decyzja jest ponoć niepodważalna. Brazylijczyk pozostaje w świetnych relacjach z Carlo Ancelottim, u którego ma wysokie notowania. Włoski szkoleniowiec planuje rozpocząć sezon z trójką ofensywnych piłkarzy, gdzie jedno miejsce zajmie właśnie Rodrygo. Wizja gry w pierwszym składzie uspokoiła skrzydłowego, który do niedawna dość poważnie rozważał ewentualną przperowadzkę.
Manchester City ma swoje argumenty, w szczególności finansowe, ale Real Madryt nie obawia się utraty Rodrygo. W klubie panuje przekonanie, że Brazylijczyk zostanie w drużynie i będzie jej bardzo istotnym elementem. 23-latka nie przekona nawet bezpośredni kontakt od Guardioli. Mistrzowie Anglii wciąż traktują ten temat czysto teoretycznie, bowiem nie nawiązali jeszcze żadnych rozmów z Królewskimi.
Real Madryt powinien sprzedać Rodrygo?
- Tak
- Nie
- Tylko w przypadku transferu innego skrzydłowego
Komentarze