Balda zdementował wynagrodzenie i zapis w umowie Klimali
W środę w mediach pojawiła się zaskakująca informacja o kruczkach w umowie Patryka Klimali. Sport.pl przekazał, że w kontrakcie napastnika Śląska Wrocław istnieje zapis o dodatkowej premii za każdą bramkę. Co więcej, klauzula ma obowiązywać również w rozgrywkach 3. Ligi, gdzie 26-latek w ostatnich dniach popisał się hattrickiem.
Na dość sensacyjne informacje po kilku godzinach zareagował David Balda. Dyrektor sportowy Śląska Wrocław zaprzeczył informacji odnośnie premii za bramki. Zdementował również wynagrodzenie Klimali, bowiem Sport.pl sugerował, że gracz inkasuje aż 160 tysięcy złotych miesięcznie.
– Informacje dotyczące Patryka Klimali, które pojawiły się dziś w mediach są nieprawdziwe. Czasami w kontraktach zawodnicy mają zapisy gwarantujące im dodatkowe pieniądze za każdego kolejnego gola strzelonego w Ekstraklasie, Pucharze Polski, europejskich pucharach czy reprezentacji kraju. Patryk Klimala takiego zapisu w kontrakcie nie ma – napisał David Balda na portalu X.
– PS. Również dementuję informacje o zarobkach Klimali: zarabia mniej niż 160 tys. zł. Uprzedzam pytania: nie mogę mówić o szczegółach ze względu na zapisy o poufności – dodał dyrektor sportowy Śląska Wrocław.
David Balda ubolewał również, że nieprawdziwe informacje pojawiły się w dzień meczu z St. Gallen. Śląsk Wrocław w 3. rundzie eliminacji Ligi Konferencji wyjątkowo pierwsze spotkanie rozegra w środę (7 sierpnia). Spotkanie odbędzie się w Szwajcarii, zaś rewanż tydzień później we Wrocławiu.
Komentarze