Milan ograł Barcelonę. Błysk Lewandowskiego
W środę (7 sierpnia) o godzinie 1:30 rozpoczęło się kolejne spotkanie Barcelony w ramach tournée po Stanach Zjednoczonych. Tym razem Duma Katalonii zmierzyła się z Milanem. Drużyna Hansiego Flicka pomimo dość wyraźnej przewagi nie potrafiła pokonać Rossonerich, a przyczynił się do tego przede wszystkim nieudany początek meczu.
Wynik w 10. minucie otworzył były zawodnik Realu Madryt – Luka Jović. Serb dostał wyśmienite podanie od Christiana Pulisicia i nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Kilka chwil później na 2:0 trafił sam asystujący. Reprezentant USA kompletnie zaskoczył Ter Stegena, strzelając z ostrego kąta.
Przebudzenie Blaugrany miało miejsce w 22. minucie, gdy po podaniu Raphinhi bramkę zdobył Robert Lewandowski. Polak popisał się precyzyjnym strzałem z linii szesnastego metra. W ten sposób na przerwę ekipy schodziły przy wyniku 2:1 dla Milanu.
Polski napastnik wyrównał rezultat w 58. minucie. Tym razem Lewy otrzymał doskonałe podanie od Pau Victora, po którym wystarczyło jedynie dołożyć nogę.
Do końca spotkania więcej bramek nie padło, a więc drużyny przeszły do serii jedenastek. Próbę nerwów lepiej wytrzymali piłkarze Milanu, którzy trafili cztery z sześciu prób. Robert Lewandowski nie brał udział w rzutach karnych, ponieważ zszedł z boiska w 78. minucie.
Barcelona 2:2 (3:4) Milan – skrót meczu
Czytaj dalej: FC Barcelona z niespodziewaną ofertą. Mistrz Europy zaoferował się klubowi
Komentarze