Puchar Polski: cztery mecze, jeden zaskakujący zwycięzca
Hutnik Kraków – Zagłębie Lubin II
Runda wstępna Pucharu Polski rozpoczęła się od spotkania na Suchych Stawach. Hutnik Kraków podejmował drugą drużynę Zagłębia Lubin. Gospodarze otworzyli wynik już w 5. minucie za sprawą Karola Szablowskiego, ale rywale odpowiedzieli trafieniem Dominika Gregorskiego w 54. minucie. Trzy minuty później lubinianie zostali osłabieni – czerwoną kartkę obejrzał Kamil Sochan.
Hutnik sposobu na pokonanie golkipera rywali po raz kolejny szukał aż do dogrywki i 114 minuty i. Wtedy na listę strzelców wpisał się Maciej Urbańczyk. Niedługo później obudzili się także Deniss Rakels i Marcin Budziński. Krakowianie ostatecznie wygrali 3:1.
Pogoń Siedlce – Lech Poznań II
Faworytami starcia w Siedlcach byli gospodarze. Ale rezerwy Lecha Poznań już w 6. minucie udowodniły, że nie zamierzają rezygnować z walki z pierwszoligowym przeciwnikiem. 28 minut po golu Filipa Wilaka Kolejorz trafił po raz drugi – tym razem bramkę zdobył Maciej Wichtowski. Pogoń nie odpowiedziała i żegna się z PP już w rundzie wstępnej.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Stomil Olsztyn
W pojedynku drugoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała z trzecioligowym Stomilem Olsztyn lepsi okazali się faworyci, a więc gospodarze. W 23. minucie Kacper Gach otworzył wynik meczu na Stadionie Miejskim, a w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Paweł Czajkowski przypieczętował zwycięstwo Górali.
Polonia Bytom – GKS Jastrzębie
W Bytomiu mierzyli się ligowi rywale. Awans do kolejnej rundy Pucharu Polski wywalczyła Polonia, która zdobyła dwie bramki i nie straciła żądnej. Gospodarze z sukcesu cieszyli się dzięki golom Konrada Andrzejczaka i Oliviera Wyparta.
Komentarze