Milan ściągnie napastnika Romy? Rosną szanse na transfer
Milan rozpoczął prace nad letnim okienkiem z zamiarem poważnego wzmocnienia ofensywy. Z przenosinami na San Siro łączono bardzo wiele nazwisk, w tym chociażby Joshuę Zirkzeego czy Benjamina Sesko. Szybko jednak okazało się, że Rossonerich nie stać na sprowadzenie któregokolwiek z nich, więc skorzystano z okazji i sięgnięto po Alvaro Moratę. Pozyskano go za kwotę raptem 13 milionów euro, gdyż tyle wynosiła klauzula wykupu w jego umowie z Atletico Madryt. Włoskie media przekonują, że Milan nie kończy na tym transferów do linii ataku. Poluje na jeszcze jednego snajpera, tak aby mieć w kadrze trzech piłkarzy do gry na “dziewiątce”.
Na faworyta wyrósł Tammy Abraham, który był łączony z Milanem jeszcze przed transferem Moraty. AS Roma nie chciała słyszeć o sprzedaży Anglika, gdyż była skupiona na znalezieniu następcy Romelu Lukaku. Do klubu ze stolicy Włoch trafił już Artem Dovbyk, więc Rossoneri mogą ruszyć po wychowanka Chelsea.
AS Roma wycenia Abrahama na 30 milionów euro. Milan postara się przekonać do wypożyczenia z obowiązkiem wykupu. Obie strony prowadzą rozmowy w celu wynegocjowania korzystnych warunków. Poprzedni sezon był dla 26-latka skrajnie nieudany. Poważna kontuzja pozwoliła mu wrócić do gry dopiero w okolicach kwietnia.
Zobacz również: Xavi Simons wróci do Bundesligi. Bayern pokonany!
Komentarze