Jacek Magiera przed meczem Śląsk – Riga
Śląsk Wrocław ostatnio nie zapewnia swoim kibicom powodów do zadowolenia. Wicemistrzowie Polski rozegrali w kampanii 202/2025 trzy mecze i nie wygrali ani razu. Do czwartkowej potyczki z Rigą FC zespół Jacka Magiery podejdzie po przegranej z Piastem Gliwice (0:2). Szkoleniowiec ekipy z Tarczyński Arena opowiedział o sytuacji kadrowej przed meczem z drużyną z Łotwy.
– Bezpośrednio po konferencji mamy trening. Weźmie w nim udział 25 zawodników, 21 z pola i czterech bramkarzy. Wśród nich będą Patrick Olsen i Marcin Cebula. Są brani pod uwagę pod kątem jutrzejszego meczu, ale nie wiem jeszcze, w jakim wymiarze czasowym. Cebula ma więcej treningu w nogach. Nie ma Juniora Eyamby i Łukasza Bejgera. Tak prawdopodobnie będzie jeszcze przez kilka tygodni – powiedział Magiera cytowany przez oficjalną stronę internetową Śląska.
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
WKS w ostatnich dwóch spotkaniach zaliczył dwie porażki, ulegają Ridze (0:1) i Piastowie Gliwice (0:2). Czy ta ostatnio przegrana wpłynęła na to, że klub ogarnął niepokój? Na ten temat trener wrocławskiej ekipy, też zabrał głos.
– Nie mam żadnych obaw, jeśli chodzi o zespół. Nie patrzyłbym tylko na ostatni mecz, a na całość. To, jak zespół wyglądał sparingach, meczu z Lechią i Rygą. Na tej podstawie mam wyrobioną opinię. To, czego potrzebujemy, to zwycięstwo. Mamy wielu nowych piłkarzy, którzy potrzebują zgrania i zapoznania z meczami o stawkę. Jutrzejszy mecz jest ważny pod każdym względem. Wygrana z przewagą dwóch bramek jest nam potrzebna, aby być w trzeciej rundzie – rzekł Magiera.
Czytaj więcej: Filip Majchrowicz: Takiej rozmowy mogłoby w ogóle nie być [WYWIAD]
Komentarze