Czerwona kartka Bednarka anulowana

Jan Bednarek
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Jan Bednarek

Obrońca Southampton Jan Bednarek będzie mógł wystąpić w sobotnim spotkaniu z Newcastle United. Angielska Federacja Piłkarska (FA) uznała bowiem odwołanie klubu z St Mary’s Stadium i anulowała czerwoną kartkę, jaką polski obrońca został ukarany podczas meczu z Manchesterem United.

24-letni Bednarek został ukarany czerwoną kartką za faul na Anthony’m Martialu w polu karnym kilka minut przed zakończeniem meczu. Sędzia Mike Dean podjął taką decyzję pomimo obejrzeniu kilku powtórek tej sytuacji. Decyzja arbitra rozwścieczyła polskiego obrońcę, który w drodze do tunelu mówił: “Martial powiedział, że nie było faulu”. Tuż po meczu klub zdecydował się na złożenie w tej sprawie odwołania.

Angielska Federacja Piłkarska (FA) po przeanalizowaniu sytuacji uznała, że Bednarek został niesłusznie usunięty z boiska i anulowała czerwoną kartkę. Polski obrońca będzie mógł tym samym zagrać w sobotnim spotkaniu z Newcastle United.

Wtorkowe spotkanie na Old Trafford zakończyło się klęską Southampton, bowiem Manchester United triumfował w nim aż 9:0. Przedstawiciele Świętych po zakończeniu spotkania mieli jednak bardzo duże zastrzeżenia do prowadzących to spotkanie sędziów i nie tylko złożyli odwołanie od czerwonej kartki Bednarka, ale złożyli również wniosek o to, aby Mike Dean i Lee Mason nie prowadzili w przyszłości meczów z ich udziałem.

Sobotni mecz z Newcastle United w ramach 23. kolejki Premier League rozpocznie się o godzinie 16:00.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze

Comments 22 comments

Tak jak pisałem wcześniej, drukowanko pod United a dzień później przyznają się do błędu. Tak samo bylo po wydrukowanej bramce kiedy pilka wyszła na aut. Takiego cyrku w drukowaniu dawno nie widziałem.

A na cyrkach znasz się wyśmienicie, jesteś tam nadwornym klaunem 🙂

9x – bo oszukali….
:
NEWCASTLE:
“Który to już mecz drukowany w tym sezonie to już nawet nie zliczę. Zaczęło się dość niewinnie bo Sroki dostały różnego z kapelusza. Później Salah w dobrych sytuacjach był na dwóch widmo spalonych, których oczywiście nie było.
Na deser Firmino był faulowany przy strzale głową w polu karnym a pozniej jeszcze Mane jak miał dobijać na pustą bramkę był trzymany za nogę przez bramkarza i go spowolnił by ten nie zdążył do piłki. Ja już mam dosyć tej drukarki w tym sezonie. Aż jestem w szoku ze Live nadal jest liderem po tylu wydrukowanych meczach przeciwko nim.
:
SOUTHAMPTON:

Dzisiaj to już jakieś apogeum drukowania.
1 – faul przy wolnym po którym padła bramka to jakaś parodia. Thiago łapie kolesia lekko za brzuch a ten wyrzuca obie nogi w powietrze jakby ktoś mu wślizgiem wjechał. Tam powinna być żółta za aktorzenie.
2 – Salah z balahą na szyi dobre kilka sekund i nawet faulu nie było. Porównując tą sytuację z tą poprzednia to jakiś cyrk.
3 – Liverpool okradziony z rzutu rożnego.
4 – Liverpool jest na spalonym widmo przy dobrze zapowiadającej się akcji gdy Salah przy piłce.
5 – obrońca Soton fauluje swojego bramkarza i jest faul dla gospodarzy XD

No i tak minęła pierwsza połowa i można mówić że się czepiam ale druga pokazała dobitnie ze to był od początku do końca drukowany mecz. Lecimy dalej
6 – Ewidentna Ręka w polu karnym Soton. Ręka zgięta w lokciu ewidentnie powiększająca obrys ciała blokujaca strzał.
7 – Mane ewidentnie faulowany na lini pola karnego. Sedzia nawet nie dal wolnego bo się bal ze Var zmieni na karnego.
8 – Walcott wjeżdża w Milnera prosta noga i nawet faulu nie ma.

To tyle co pamiętam na szybko.

Po tym meczu przelała się moja czara goryczy do sędziowania. Już podjełem decyzję ze odłączam Canal + bo nie chce płacić za oglądanie oszustw na moim ukochanym klubie.
Dla was będzie to może dobra informacja bo przestanę się tutaj wypowiadać. Mam po prostu dosyć tego gówna.
Dziekuje wam wszystkim za liczne dyskusje i póki co żegnam. Życzę waszym klubom powodzenia !

:
AV FA Cup:
“Oczywiście nie obyło się bez skrajnego drukowania.
1 – Milner dostaje łokieć na twarz po czym krwawi z nosa i nawet faulu nie ma.
2 Zawodnik Aston Villi wybija ręką pilke poza boisko i należy im się za to rzut rozny XD
3 Salah ograbiony z prawidłowego gola.

Wisienką na torcie bylo jak sedzia cieszył się razem z młodym ze strzelonego gola. Przecierz ci drukarze się już nawet nie kryją z tym za kim są. Przypomnial mi się aż słynny Webb drukarz który cieszył się z goli United razem z piłkarzami.”
:
UNITED:
“Biedaczek nawet nie mógł wydrukować dzisiaj karnego bo piłkarzy United nie bylo w polu karnym. Ale wydrukował inne rzeczy :
– Martial skacze na plecy Szakirze i faul dla United XD
– kolejny spalony widmo Mane przy dobrej sytuacji.
– kradziez rzutu rożnego.
– największym drukiem było zakończenie pierwszej połowy 5 sekund przed końcem czasu gdy Mane dostaje podanie na czysta pozycję. Cóż za przypadek ! Okradł Liverpool ze znakomitej sytuacji. ”
:
BURNLEY:
“Alez piękne kolejne drukowanie.
Mane faulowany w polu karnym po oddaniu strzału – nie ma karnego. Zawodnik Burnley faulowany po oddaniu strzału- oczywisty karny XD
Zawodnicy Burnley dwa razy zagrywają ręką, raz w polu karnym i raz w srodku boiska – nic się nie dzieje. Matip zagrywa ręką i odrazu żółta XD
W sumie to już się chyba przyzwyczaiłem.”
:
UNITED FA Cup:

No az takiego drukowania to sam się nie spodziewałem.
-Dwa rzuty różne dla United z kapelusza. –Pogba uderza w twarz Wijnalduma i nie ma nawet faulu.
– przy pierwszym golu dla United Pogba podaje piłkę ręką i akcja idzie dalej kończąc się golem.
– Rashford przy swojej bramce na spalonym. Chyba tego Varu nie było bo to jakis cyrk.
– Cavani daje nura i zagrywa ręką po czym dostają wolnego XD No i strzelają gola.

Tyle tego było że mozliwe ze o czymś zapomniałem.

:
TOTTENHAM :
“No i bylo tak jak pisałem przed meczem, piękne drukowanko Atkinsona musiało być.
– Firmino faulowany w polu karnym i nic.
– spalony widmo
– kradzież rzutu rożnego
– kradzież bramki Salaha. Firmino nie dość że byl faulowany w tej sytuacji to jeszcze pierwszy zagrał pilke reka zawodnik Spurs i nabił ja na rękę Firmino swoim zagraniem ręką. Parodia.”
:
WEST HAM :
“Dobry mecz ale niestety znowu drukowany, koleś powinien wylecieć za ten kopniak z półobrotu na łeb. Przeciez to kpina jakaś.”
:
BRIGHTON:
“Już miałem nadzieję na normalne sedziowanie ale oczywiście znowu się zawiodłem. Koles blokuje strzał Salaha ręką i nic XD. Drukowanko pełną parą ale cieszę się że już chociaz nie płacę za tą drukowana parodię.”

W twoim stylu odwrócić uwagę od prawdziwego tematu, jakimś głupim wpisem.
Zaraz pewnie wrzucisz tysiąc linków , z zawodnikami Liverpoolu i będzie oni robią tego więcej. Wszystko tylko, żeby odwrócić uwagę.
Druga sprawa musisz mieć kiepskie życie, ze chce ci się szukać wpisów, internetowego napinacza. A może jednak to twój konik bo jesteście siebie warci 🙂

No faktycznie, wielka sztuka i masa zużytego czasu, by odnaleźć w archiwum strony wpisy kibica Liverpool FC 🙂 Czasem lubię sobie pogadać z Twoim klubowym braciszkiem.. na jego poziomie.. Tak przyznaję się, to moja słabość.. 🙂

Mi by było szkoda nawet tych kilku minut 🙂
Jedno sprostowanie to nie jest kibic LFC

Cieszy mnie ta decyzja, lecz zarazem nie rozumiem jakim cudem kara dla Davida Luiza (choć nie przepadam za nim fest) została podtrzymana… Tymczasem ostatnio gdzieś przypomniano podobną sytuację z Pogbą i Connollym, gdzie nie podyktowano karnego przeciwko Mewom i nie dano rzecz jasna jakiejkolwiek kartki Pogbie, ani też Connollemu za rzekomą próbę wymuszenia. To naprawdę nie trzyma się kupy i widać że sędziowie w Anglii kierują się własnymi sympatiami.

Słuchaj, tu nie chodzi o skrzywdzenie drużyny X czy Y, problem sięga znacznie głębiej, bo albo przepisy są niejasne i sędziowie interpretują je sobie według własnego widzimisię, albo wręcz nie znają tych przepisów i jak pisałem wyżej z premedytacją będą faworyzować ten klub, który bardziej im “leży”, a to już brak profesjonalizmu.

Bobby i tu jest wlasnie problem. Przepisy zostaly zmienione po to zeby bylo jak najmniej miejsca na interpretacje, ale jak widac nie wyszlo. VAR ma zmienic decyzje sedziego glownego tylko jezeli jego zdaniem popelnil on jak to mowia w angli “clear and obvious error” co zwyczajnie nie dziala w stykowych sytuacjach.

Bardzo podobne sytuacje, ale jednak inne. Kartka Bednarka zostala anulowana, bo Martial nurkowal. Kazdy wie, ze Mike Dean to bardzo slaby sedzia, ale dziwne, ze zabraklo jaj temu co siedzial za VARem zeby odwrocic decyzje. Co do Luiza to ciezko usprawiedliwiac go, ze to byl przypadek, skoro wylecial z boiska 4 raz za identyczne przewinienie…

@Pietrek83 nie do końca się z Tobą zgodzę. Bo w takim razie gościu odpowiedzialny za VAR w meczu W. z A. chyba śpieszył się na przerwę… A może Pawson, kompletnie olał sprawę obejrzenia tej sytuacji na monitorze pod wpływem opinii kolegi z VARu, bo: po pierwsze była to już trzecia minuta (doliczył wcześniej dwie do pierwszej połowy), po drugie, jak sam wyżej napisałeś, stwierdził odnośnie Luiza (może do spółki z tym od VARu): “…skoro wyleciał z boiska 4 raz za identyczne przewinienie…” to teraz na pewno też… Wszystko spoko, tylko to jednak nie jest argument, dotyczący tej właśnie sytuacji. Według mnie Willan Jose nurkował nie mniej, nie więcej niż Martial. Tyle że ten drugi miał godność się do tego przyznać i chyba tylko to (co jest śmieszne) jest argumentem anulowania kary jedynie Bednarkowi.

no nie mogę się z tym wszystkim zgodzić.
1. akcja zaczęła się jeszcze w drugiej minucie doliczonej. sam faul kilka sekund po czasie. nie można tego traktować jako argument.
2. Willian Jose nie nurkował. Spróbuj biec na pełnej prędkości i niech ktoś Cię leciutko “tyrpnie” w piętę. Nie ma opcji żebyś się utrzymał na nogach.
Prawda jest jednak taka, że Luiz nie zrobił niczego celowo. zrządzenie losu, pech, że Jose zahaczył o Luiza.
Karny prawidłowy, ale nie na czerwo.
Z resztą ilu ekspertów tyle opinii.

Na usprawiedliwienie Martiala mogę napisać, że w tej sytuacji kontakt był nie do uniknięcia. Bednarek robił wszystko, żeby go uniknąć, ale się nie udało. Jeśli postawimy poprzeczkę wysoko, to faktycznie można napisać nurek, ale imo jak piłkarz czuje, że i tak zostanie trafiony, to zaczyna się kłaść odruchowo.. ( i żeby była jasność, piszę o tej, konkretnej sytuacji – gdy rywal idzie na przysłowiową pałe, nie ma szans na piłkę – ba nawet nie jest nią zainteresowany..)
.
Pamiętam taką sytuację sprzed lat, gdy Martin Keown, ekspert, były piłkarz Arsenalu powiedział o jednym z karnych na Rooneyu – to było nurkowanie, ale powinien być karny… Jeśli ktoś pamięta, wie o co mu chodziło. W tamtym czasie bardzo popularne, przytaczane i analizowane powiedzenie. Ocena z punktu byłego piłkarza, nie kibica..

Nie neguje tego, że jakiś kontakt tam był. Według mnie Gość się już kładzie przed całym zajściem. Nie jest to tylko przytyk do Martiala, lecz do wszystkich takich sytaucji. Nie znoszę takiego zachowania. Tutaj dodatkowo jeszcze rywal był już zdemolowany totalnie i nie mógł zrobić sztycha. W każdym razie rozumiem t
Twój punkt widzenia.
Miłego weekendu!
Pozdrawiam