Joao Felix bliżej Barcelony niż Joao Cancelo
Barcelona ma pełne ręce roboty w letnim oknie transferowym. Duma Katalonii chce stworzyć możliwie najsilniejszą kadrę, aby Hansi Flick mógł realizować swoje założenia. W przestrzeni medialnej nie brakuje plotek, które łączą znanych piłkarzy z przenosinami na Camp Nou.
Według najnowszych informacji serwisu Mundo Deportivo jeden z celów transferowych Barcelony staje coraz mniej prawdopodobny. Chodzi o Joao Cancelo, za którego Manchester City żąda zbyt dużej sumy. Ponoć Obywatele nie przyjmą propozycji niższej niż 30 milionów euro.
W tym wszystkim wiele osób mogło zapomnieć o Joao Felixie, który wrócił do Atletico i trenuje indywidualnie. Portugalczyk jest w trakcie poszukiwań nowego klubu, ale na razie nie doszło do żadnych konkretów. Dziennikarze Mundo Deportivo twierdzą, że powrót napastnika do Barcelony jest dużo bardziej prawdopodobny od ponownego transferu Joao Cancelo.
Na ten moment wszystko zależy od tego, jak przebiegną negocjacje Barcelony z Nico Williamsem. Oprócz tego w kolejce jest Dani Olmo, który dał Dumie Katalonii termin do 9 sierpnia. Prawdopodobnie dopiero po wyjaśnieniu sytuacji tych dwóch gwiazdorów Blaugrana rozejrzy się za dalszymi wzmocnieniami.
Czytaj dalej: Nico Williams zdecydował, gdzie zagra. Dziennikarz ujawnia zwrot akcji
Komentarze