Juventus chce pozbyć się Chiesy, Motta dał jednoznaczną odpowiedź
Juventus od początku letniego okna transferowego jest bardzo aktywny na rynku. Świadczy o tym przede wszystkim liczba przeprowadzonych transferów oraz próby pozyskania kolejnych zawodników. Do Turynu przed sezonem 2024/2025 dołączyli m.in. Michele Di Gregorio, Douglas Luiz czy Khephren Thuram. Lada moment piłkarzem Starej Damy może zostać również Teun Koopmeiners.
Władze turyńskiego zespołu na nowych piłkarzy wydali do tej pory prawie 90 milionów euro. Taka suma mocno nadszarpnęła klubowe finanse. Z tego powodu w Juventusie postanowili sprzedać jedną z gwiazd, aby podreperować sytuację finansową. Nie od dziś wiadomo, że zawodnikiem, który będzie musiał odejść jest Federico Chiesa. Fabrizio Romano potwierdził, że Stara Dama nie zamierza zmienić zdania odnośnie przyszłości włoskiego skrzydłowego. Zarówno zarząd, jak i nowy trener zatwierdzili odejście 26-latka.
O przyszłość Chiesy zapytany został nawet Thiago Motta, czyli nowy opiekun Juventusu. Odpowiedź włoskiego szkoleniowca nie pozostawiła żadnych złudzeń. Choć póki co Chiesa wciąż jest zawodnikiem Zebr, to sytuacja może w najbliższym czasie ulec zmianie.
– Na chwilę obecną Federico Chiesa jest piłkarzem Juventusu, później zobaczymy… – powiedział Thiago Motta cytowany przez Fabrizio Romano.
Chiesa w Juventusie występował od sezonu 2020/2021, gdy trafił do Turynu z Fiorentiny. Łącznie w koszulce Starej Damy uzbierał 131 spotkań, w których zdobył 32 bramki i zanotował 23 asysty. Wartość rynkowa piłkarza wynosi 35 milionów euro.
Komentarze