Mistrz Europy zgarnie aż osiem milionów euro
Już dzisiaj wieczorem odbędzie się bardzo ciekawie zapowiadający się finał Euro 2024. Z jednej strony reprezentacja Hiszpanii, która pragnie nawiązać do wielkich sukcesów pokolenia, które w 2012 roku sięgało po mistrzostwo Europy, a dwa lata wcześniej wygrało mundial w RPA. Z drugiej reprezentacja Anglii, która trzy lata temu była o krok od zwycięstwa. Wówczas jednak w serii rzutów karnych na stadionie Wembley w Londynie wygrali Włosi. Teraz Synowie Albionu liczą na inny końcowy wynik.
Ten mecz nie ma jednak jednego, znaczącego faworyta, bowiem takie mecze jak ten są wyjątkowe i to, co działo się wcześniej podczas turnieju w Niemczech schodzi na dalszy plan. Niemniej gra toczy się nie tylko o wielki prestiż, ale i o spory zarobek. UEFA już jakiś czas temu ustaliła kto i ile dostanie za zajęcie pierwszego i drugiego miejsca podczas mistrzostw Europy.
Dla triumfatora i najlepszej drużyny Euro przewidziano nagrodę w wysokości 8 milionów euro. Z kolei wicemistrz Europy może liczyć na trzy miliony mniej, czyli 5 milionów euro. Z pewnością jest więc o co grać, bowiem spora część tej sumy zazwyczaj trafia do podziału pomiędzy piłkarzy i sztab szkoleniowy.
Czytaj więcej: To ma być wielki transfer Arne Slota! Liverpool chce gwiazdę Euro 2024
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
Komentarze