Ruch Chorzów wciąż z nadzieją na nowy stadion
Ruch Chorzów w trakcie kampanii 2024/2025 ma zamiar powalczyć o awans do PKO BP Ekstraklasy z Betclic 1 Ligi. W tym celu władze Niebieskich finalizują kolejne transfery i dopinają umowy sponsorskie. Jednocześnie w Chorzowie cały czas poruszany jest wątek nowego stadionu. Na ten temat kilka zdań w trakcie piątkowego briefingu prasowego z dziennikarzami wypowiedział się prezydent.
– Do tej pory starałem się nie odpowiadać na słowa ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa. Staram się swoje ścieżki wydeptać do ministerstwa i wystosowaliśmy z europosłem Łukaszem Kohutem list do ministra Nitrasa, żeby przedyskutować kwestie dofinansowania budowy stadionu – mówił Szymon Michałek w trakcie briefingu prasowego, który miał miejsce na stadionie Ruchu Chorzów.
– Przez ostatnie 8-9 tygodni staram się myśleć wielotorowo. Podczas mojej podróży do Warszawy mam spotkać się z kierownikami dużych budów. Trzeba też sobie odpowiedzieć na pytania o pojemności stadionu. Moim zdaniem nowa arena powinna być na 21-25 tysięcy widzów – kontynuował prezydent Chorzowa.
– Liczymy mocno na dotacje. Chociażby z GZM-u, które jak wiemy, wsparło również budowę stadionu GKS-u Katowice kwotą mniej więcej 40 milionów. Szukamy źródła, bo wiemy, że mało które miasto jest w stanie samo wybudować taki obiekt – zaznaczył Michałek.
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
Poprzedni prezydent niejednokrotnie mówił o wpisaniu nowego stadionu dla klubu z Chorzowa w wieloletniej prognozie finansowej. Ten temat też został poruszony. – Zapis o zarezerwowaniu 100 milionów złotych znalazłem, ale środków nie ma. To, że coś jest wpisane w wieloletni plan finansowania, nie oznacza, że te środki są – powiedział prezydent Chorzowa.
Czytaj więcej: Ruch Chorzów zaprezentował nowego sponsora strategicznego [WIDEO]
Komentarze