Benjamin Sesko nie wzmocni Manchesteru United
Manchester United ma za sobą kiepską kampanię 2023/24. Klub z takimi ambicjami liczy na dużo więcej, dlatego prawdopodobnie w letnim okienku transferowym dojdzie do roszad w składzie. Celem działaczy z Old Trafford jest sprowadzenie nowego napastnika. Jednak jak się okazuje, jeden z kandydatów nie wzmocni drużyny „Czerwonych Diabłów”.
Serwis „Manchester Evening News” zdradził, że Manchester United nie sprowadzi Benjamina Sesko z RB Lipska. Działacze z Old Trafford mieli przegapić swoją okazję, bowiem klauzula odstępnego w umowie Słoweńca wynosiła zaledwie 28 milionów euro. Wielu fanów „Czerwonych Diabłów” może czuć się zawiedzonych, ponieważ młody napastnik jest porównywany do Erlina Haalanda. Piłkarskim profilem obaj ci zawodnicy bardzo przypominają siebie.
Benjamin Sesko nie tak dawno przedłużył umowę z RB Lipskiem. Jednak słoweński napastnika ma jeden cel. Chce w sezonie 2025/26 trafić na boiska Premier League. Zatem w przyszłym roku zapowiada się niezwykle ekscytująca walka o względy zawodnika, w którym drzemie ogromny potencjał.
Reprezentant Słowenii w minionym sezonie rozegrał 44 spotkania w koszulce „Czerwonych Byków”. W tym czasie zdołał 18-krotnie wpisać się na listę strzelców. Benjamin Sesko może się pochwalić również dwoma zaliczonymi asystami.
Sprawdź także: Man United chce piłkarza PSG. Wysłali pierwszą ofertę
Komentarze