Francja – Holandia: Mbappe nie był potrzebny
Hitowe starcie piątkowej odsłony Euro 2024 rozczarowało. W meczu Francja – Holandia zabrakło goli. Wprawdzie kibice zgromadzeni na Red Bull Arena w Lipsku obejrzeli trafienie Xaviego Simonsa, ale po analizie VAR bramka nie została uznana. Remis w starciu potęg sprawił, że z turniejem pożegnała się Polska, która jako pierwsza reprezentacja straciła szanse na awans do kolejnej fazy.
Jak to spotkanie ocenił Didier Deschamps, opiekun Trójkolorowych?
– Z każdym dniem Kylian Mbappe czuje się coraz lepiej i gdyby to był decydujący mecz, zastanowiłbym się dwa razy, czy zagra, czy nie – zaczął Deschamps. – Dochodzimy do punktu, w którym jest bliski powrotu na boisko. Jednak po tym, co się stało, pomyślałem, że mądrzejszą decyzją będzie trzymanie go na ławce. Ważne jest dla mnie, aby myśleć o tym, jak się czuje. Musi nosić maskę, a to może również mocno wpłynąć na jego wizję – dodał szkoleniowiec Les Bleus.
– Zawsze staram się dokonać właściwego wyboru, aby mieć jak największą równowagę w zespole. Żałuję tylko, że nie byliśmy wystarczająco skuteczni. Mieliśmy pięć lub sześć szans na zdobycie bramki – zakończył trener reprezentacji Francji.
Zobacz także: Bayern sprowadzi gwiazdkę z Premier League. Na stole 65 milionów
Komentarze