Filip Wolski kością niezgody między Lechem Poznań a Jagiellonią Białystok
Jagiellonia Białystok nie zamierza być chłopcem do bicia w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Jednocześnie sternicy Żółto-czerwonych pracują nad wzmocnieniami drużyna, aby ta mogła namieszać w europejskich pucharach. Jak na razie białostoczan wzmocnili już Maksymilian Stryjek oraz Lamine Diaby Fadiga. Na tym jednak mistrz Polski nie chce poprzestać.
Dziennikarz Tomasz Włodarczyk z Meczyków przekazał na platformie X nowe wieści na temat Filipa Wolskiego. Zawodnik ma dołączyć do Żółto-czerwonych na zasadzie wolnego transferu. Kłopot w tym, że Lech Poznań nie ułatwia Wolskiemu sprawy i jest gotowy puścić gracza, dopiero gdy temu wygaśnie umowa, czyli z końcem czerwca. Zwykle sytuacja wygląda tak, że dany klub pozwala na to, aby zwolnić zawodnika z obowiązków kontraktowych w ostatnich dniach umowy. Przedstawiciele Kolejorza są jednak nieugięci.
Ostatnio była już podobna sytuacja, gdy kontrakt z Legią Warszawa miał ważny Filip Rejczyk. Niemniej w jego przypadku władze stołecznej ekipy nie robili zawodnikowi problemów przy związaniu się z nowym pracodawcą. Finalnie młody gracz zasilił Śląsk Wrocław. Zgoła odmiennie wygląda relacja między Lechem a Jagą.
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
Wolski w ostatnim sezonie zaliczył epizod w Fortuna Pucharze Polski, spędzając na boisku 59 minut. Ponadto wystąpił w 13 spotkaniach 2 Ligi, w których strzelił jednego gola. 18-latek urodzony w Kielcach to młodzieżowy reprezentant Polski. W kadrze U-18 zaliczył sześć występów.
Czytaj więcej: Mistrz i wicemistrz Polski wzmocni obronę Ruchu Chorzów
Komentarze