Legenda Arsenalu o Polakach. “Starali się być agresywni”

Robert Pires podzielił się swoją opinią na temat postawy reprezentacji Polski przeciwko Holandii. - Być może mecz z Holandią potoczyłby się inaczej, gdyby Lewandowski zagrał - stwierdził w wywiadzie udzielonym "TVP Sport".

Robert Pires
Obserwuj nas w
PA Images / Alamy Na zdjęciu: Robert Pires

Robert Pires: Grupa jest bardzo wymagająca

Reprezentacja Polski przegrała w pierwszym spotkaniu na mistrzostwach Europy 2024. Holendrzy stracili bramkę w 16. minucie po celnej główce Adama Buksy, ale zdołali odwrócić losy spotkania. Dwie bramki dla Oranje zdobyli Cody Gakpo i Wout Weghorst. Nieobecny w niedzielnym meczu był Robert Lewandowski, który tuż przed turniejem naderwał mięsień dwugłowy uda. Kapitan trenuje indywidualnie i ma zagrać z Austrią (21 czerwca, godz. 18:00) w Berlinie.

POLECAMY TAKŻE

Robert Pires, były piłkarz Arsenalu, wypowiedział się o naszej kadrze. – Polacy stracili dwie bramki, ale wciąż starali się być agresywni. Prezentowali bardzo dobra technikę. Możemy spodziewać się podobnego meczu w Dusseldorfie. Ta grupa jest bardzo wymagająca. Dla mnie Robert to z pewnością jeden z najlepszych napastników na świecie, jego wpływ na grę jest duży – przyznał Francuz.

Podkreślił, że Lewy jest liderem nie tylko kadry, a także Barcelony. – Być może mecz z Holandią potoczyłby się inaczej gdyby Lewandowski zagrał, ale tego się już nie dowiemy – dodał.

Legendarny piłkarz jest zachwycony Kylianem Mbappe. – Myślę, że jest w doskonałej dyspozycji, gotowy do grania. Dla niego to wielki zaszczyt reprezentować Francję, której jest liderem. Taki lider pasuje do naszej gry. Wierzę w niego i jestem pewien jego umiejętności – podsumował.

Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą

Sprawdź także: Euro 2024: kto gra jutro? Terminarz meczów (18.06.2024)

Komentarze