Zirkzee zaakceptował ofertę Milanu
Joshua Zirkzee został wybrany przez zarząd Milanu jako idealny następca Oliviera Giroud, który przeniósł się do Los Angeles FC. Rossoneri zdecydowali się zapłacić klauzulę wykupu w wysokości 40 milionów euro, omijając tym samym wszelkie negocjacje z Bologną. Holender jest przekonany do przejścia do Mediolanu, szczególnie ze względu na obecność Zlatana Ibrahimovica, który pełni funkcję doradcy w klubie i jest blisko związany z właścicielem Milanu.
Ekipa z San Siro jest w uprzywilejowanej pozycji dzięki braku zainteresowania ze strony Bayernu Monachium. Niemcy mając już w składzie Harry’ego Kane’a i Mathysa Tela, nie są zainteresowany powrotem Zirkzee. Arsenal i Manchester United również nie przedstawili jeszcze oficjalnych ofert, co daje Rossonerim przewagę. Milan już uzgodnił warunki kontraktu z Holendrem oferując mu pięcioletnią umowę o wartości 4 milionów euro rocznie.
Jednak główną przeszkodą w finalizacji transferu jest kwestia prowizji dla agenta Zirkzee, Kia Joorabchiana, który żąda 15 milionów euro. Milan stara się obniżyć tę kwotę. Decyzja w tej sprawie należy do dyrektora Giorgio Furlaniego, który wraz z Geoffreyem Moncadą muszą ocenić, czy zaakceptować żądania Joorabchiana, aby zamknąć transfer.
W najbliższych dniach Milan będzie intensywnie pracować nad finalizacją transferu Zirkzee. Ostateczne porozumienie może zależeć od kompromisu w sprawie prowizji dla agenta. Koszt operacji, wliczając amortyzację i wynagrodzenie, wyniesie około 17,25 miliona euro rocznie. Milan jest zdeterminowany, aby sfinalizować ten ruch i wzmocnić swoją linię ataku przed nadchodzącym sezonem.
Zobacz również: Polskie kluby zarobią na Euro 2024. Znamy kwoty
Komentarze