Lech Poznań: ten duet może zostać sprzedany
Jakie plany transferowe na lato ma Lech Poznań? W tej kwestii pewne szczegół ujawnił Niels Frederiksen. Duńczyk przyznał, że wiele zależy od tego, kto opuści jego drużynę:
– Kilku zawodników miałem okazję spotkać osobiście. Z Bartoszem Salamonem rozmawiałem tuż przed jego wyjazdem na Euro 2024. Nie jest tajemnicą, że szukamy skrzydłowych, napastnika i lewego obrońcy. Jednak w tej sytuacji jesteśmy poniekąd uzależnieni od tego, kogo sprzedamy i kto odejdzie. W tej chwili niejasna jest sytuacja Filipa Marchwińskiego, który może nas opuścić – stwierdził Niels Frederiksen.
– Ale tutaj nie tylko chodzi o kupowanie zawodników, ale też o piłkarzy, którzy są z nami związani i właśnie powracają do klubu. Maksymilian Pingot wraca ze Stali Mielec, Antoni Kozubal wraca z GKS-u Katowice, a Filip Wilak i Jakub Antczak na pewno wezmą udział w obozie przygotowawczym – dodał trener Kolejorza.
– Marchwiński i Kristoffer Velde mogą odejść. Jednak mam nadzieję, że nie zostaną sprzedani i będę mógł z nimi pracować, ponieważ byli odpowiedzialni za 38% bramek w tamtym sezonie. Jeżeli odejdą, to będziemy musieli sprowadzić kogoś, kto zdoła ich zastąpić – zakończył 53-latek.
Zobacz także: Nowy trener Lecha zaskoczył. “Idealne środowisko”
Komentarze