Euro 2024: pełna dominacja Węgrów
Czerwiec to dla reprezentacji Węgier dwa towarzyskie starcia przed Euro 2024. Najpierw ekipa Marco Rossiego wybrała się do Dublina, gdzie czekał ją pojedynek z Irlandią. Gospodarze rozstrzygnęli mecz w doliczonym czasie gry – zwycięstwo zapewnił im solowy rajd Troya Parrotta, który ma za sobą kapitalny sezon w barwach Excelsioru. 22-latek w 29 ligowych spotkaniach zdobył 17 bramek.
Węgrzy chcieli zrewanżować się w kolejnym sparingu. Ten zaplanowano w Debreczynie. Przeciwnikiem był Izrael, który w najbliższy wtorek zmierz się z… Białorusią. Ekipa Nemzeti Tizenegy otworzyła wynik rywalizacji na Nagyerdei Stadion już w 11. minucie. Omriego Glazera pokonał Roland Sallai, który skorzystał z podania Barnabasa Vargi.
Osiem minut później reprezentacja Węgier miała na koncie już dwa trafienia. Tym razem do siatki trafił Varga , natomiast asystą popisał się Bendeguz Bolla. Po 22 minutach zmagań gospodarze cieszyli się z trzech goli. Dublet skompletował Varga – napastnikowi Ferencvarosu zrewanżował się Sallai.
W 11 minut Węgrzy zdobyli trzy bramki i – jak się później okazało – ustalili rezultat meczu. Wprawdzie po zmianie stron oddali jeszcze pięć celnych strzałów, ale nie zdołali zaskoczyć Glazera.
Na Euro 2024 ekipa Marco Rossiego trafiła do grupy A, gdzie zmierzy się z Niemcami, Szwajcarią i Szkocją. Gospodarz turnieju mają złe wspomnienia dotyczące starć z Węgrami – nie wygrali żadnego z trzech ostatnich bezpośrednich meczów, a na Euro 2020 tylko zremisowali.
Węgry – Izrael 3:0 (3:0)
Sallai 1′, Varga 19′, 22′
Zobacz także: Austriacy ostatni test mają już za sobą. Grupowy rywal Polaków bez wygranej
Komentarze