To nim Xavi chciał zastąpić Lewandowskiego w Barcelonie

Były szkoleniowiec FC Barcelony Xavi Hernandez podczas letniego okienka był gotowy sprzedać Roberta Lewandowskiego. Zdaniem "Sportu", kapitana reprezentacji Polski miał zastąpić napastnik Girony Artem Dovbyk.

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
Christian Bertrand / Alamy Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Dovbyk miał być następcą Lewandowskiego, ale Xavi został zwolniony

Nie jest tajemnicą, że Xavi Hernandez i Robert Lewandowski nie żyli ze sobą w dobrych relacjach. Tak przynajmniej twierdzi kataloński “Sport”. W ostatnim tygodniach nieoficjalnie mówiło się, że Hiszpan był wielkim zwolennikiem sprzedaży polskiego napastnika. Pojawiły się nawet głosy, że miał namawiać zarząd klubu do takiego ruchu. Choć nigdy nie wątpił w profesjonalizm Lewandowskiego, czuł, że potrzebuje innego rodzaju środkowego napastnika.

POLECAMY TAKŻE

Temat powstał, ponieważ agentem Lewandowskiego jest Pini Zahavi, którego wpływy w klubie wzrosły dzięki bliskim powiązaniom z prezesem Joanem Laportą. Xavi i jego zespół również wierzyli, że kariera Polaka w Barcelonie dobiegła końca. Pomimo dwóch owocnych sezonów uważali, że nie pasuje już do ich planów.

Tymczasem, “Sport” donosi, że Xavi Hernandez wytypował nawet następcę Lewandowskiego, gdyby Barcelonie udało się go sprzedać podczas letniego okienka transferowego. Szkoleniowiec bardzo ceni umiejętności napastnika Girony Artema Dovbyka, który w minionej kampanii La Liga zdobył 24 gole i to on miał trafić w szeregi Dumy Katalonii.

Jednak wraz z odejściem Xaviego, sytuacja Roberta Lewandowskiego diametralnie zmieniła się. Nowy opiekun Katalończyków Hansi Flick bardzo ceni umiejętności polskiego napastnika, z którym miał już okazję współpracować w Bayernie Monachium i to na nim ma opierać siłę ofensywną Blaugrany.

Zobacz również: Gullit znów krytykuje gwiazdę Holendrów. Ma być filarem na Euro 2024

Komentarze