PZPN podkreśla, że ogłoszenie kadry przebiegło zgodnie z planem
Michał Probierz jako selekcjoner reprezentacji Polski w odróżnieniu od swoich poprzedników nie organizował oficjalnej konferencji prasowej, aby ogłosić skład kadry. W przeszłości nazwiska, które znalazły się na liście powołanych, pojawiały się tylko i wyłącznie w mediach społecznościowych. Na dodatek informacja udostępniana była w późnych godzinach wieczornych bezpośrednio po meczach w europejskich pucharach. Tym razem 51-letni trener postanowił zaskoczyć i ogłosił kadrę kilkanaście minut przed godziną 12. Jednak sposób, w jaki to zrobił, wydaje się kompletnie niezrozumiały.
Selekcjoner biało-czerwonych listę powołanych zawodników przedstawił podczas konferencji turnieju golfowego Rosa Challenger Cup. Wyczytanie 29 nazwisk przez Michała Probierza zbiegło się w czasie z oficjalnym komunikatem PZPN-u w mediach społecznościowych. Mimo to otoczka ogłoszenia kadry pozostawiła duży niedosyt i wywołała fale oburzenia. Polski Związek Piłki Nożnej skomentował całe zajście, a odpowiedź związku opublikował portal Weszło.com. Z informacji, które usłyszeli przez telefon od Tomasza Kozłowskiego, wynika, że ogłoszenie przebiegło zgodnie z planem.
– Do plotek nie będziemy się odnosić. Żadne publikacje medialne nie miały wpływu na godzinę ogłoszenia powołań. Przecież, kiedy Michał Probierz ogłosił swoją decyzję podczas konferencji promującej turniej golfowy, na stronie i w mediach społecznościowych Polskiego Związku Piłki Nożnej pojawił się oficjalny komunikat z nazwiskami piłkarzy szerokiej kadry przed Euro 2024 – powiedział rzecznik PZPN-u w rozmowie z portalem Weszło.com.
– Wszystko przebiegło zgodnie z planem. Powołania zostały przedstawione w oficjalnym trybie na specjalnej planszy, która zamieszczona została na naszej stronie i w naszych mediach społecznościowych. Tam też ulokowani są sponsorzy PZPN – tłumaczył Tomasz Kozłowski.
Kiedy rozpocznie się zgrupowanie w Warszawie?
Reprezentacja Polski zgrupowanie przed Euro 2024 rozpocznie w niedzielę (2 czerwca) w Warszawie. Jeszcze przed startem turnieju nasza kadra rozegra dwa mecze towarzyskie. Rywalami biało-czerwonych będzie Ukraina oraz Turcja. Wśród powołanych zawodników na Mistrzostwa Europy zabrakło m.in. Matty’ego Casha, który jak mówi ojciec piłkarza, o braku powołania dowiedział się z mediów społecznościowych.
Komentarze