Szczęsny może odetchnąć z ulgą
Michele Di Gregorio ma 27 lat i jest wychowankiem akademii Interu Mediolan. W swojej karierze był wypożyczany do klubów takich jak Avellino, Renate, Novara i Pordenone, zanim zadebiutował w Serie A w barwach Monzy. W sezonie 2023-24 został wybrany najlepszym bramkarzem dzięki swoim wybitnym występom w zespole z środka tabeli.
Ostatnie doniesienia sugerowały, że osiągnięto porozumienie w sprawie jego transferu za 18 mln euro plus 2 mln w bonusach. Di Gregorio miałby zastąpić Wojciecha Szczęsnego jako pierwszy bramkarz Juventusu, co mogłoby oznaczać sprzedaż Polaka w letnim oknie transferowym. Jednak agent Carlo Alberto Belloni przedstawił zupełnie inną wersję wydarzeń w rozmowie ze “Sportitalia”.
– W doniesieniach jest trochę prawdy, ponieważ prowadziliśmy rozmowy z Juventusem. Twierdzenie jednak, że to już pewne, jest po prostu nieprawdziwe – wyjaśnił Belloni.
– Rozmawiamy, sezon zakończył się dwa dni temu i teraz jest czas na układanie spraw z dyrektorami i trenerami, więc wszystko jest jeszcze niepewne – dodał agent Di Gregorio. – To miłe, ale tak samo, jak rozmawialiśmy z Juve, możemy rozmawiać z innymi klubami. Michele jedzie na wakacje, a jeśli pojawi się konkretna oferta, rozważymy ją – podkreślił. Belloni zaznaczył również, że bramkarz będzie potrzebował leczenia przed nowym sezonem, aby uporać się z dokuczającym problemem z żebrami.
Zobacz również: Mbappe lepszy niż Bellingham! Francuz odebrał prestiżową nagrodę
Komentarze