Włosi mogli mieć sześć drużyn w Lidze Mistrzów, ale Atalanta nie kalkulowała
Zwycięstwo Atalanty w Lidze Europy dawało nadzieję, że sześć włoskich klubów zakwalifikuje się do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Aby tak się stało, La Dea musiałaby jednak zakończyć sezon poza pierwszą czwórką Serie A. Z kolei wygrana 3:0 nad Torino w niedzielę zapewniła im minimum czwarte miejsce i obecnie ma jeden punkt przewagi nad Bologną.
Podniesienie trofeum Ligi Europy daje dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów tylko wtedy, gdy zwycięzca nie kwalifikuje się do tych rozgrywek poprzez rozgrywki ligowe. Ponieważ Atalanta zakończy sezon na minimum czwartym miejscu, ich sukces w Lidze Europy nie ma znaczenia w kontekście dodatkowego miejsca dla Serie A w Lidze Mistrzów.
Z drugiej strony, Bologna zakwalifikowała się do elitarnych rozgrywek europejskich, kończąc sezon na piątym miejscu, ponieważ wykorzystała dodatkowe miejsce przyznane Włochom na podstawie rankingu UEFA.
Atalanta ma jeszcze jeden mecz do rozegrania, który odbędzie się w przyszłym tygodniu przeciwko Fiorentinie. Zwycięstwo w tym pojedynku pozwoliłoby im zakończyć sezon na trzecim miejscu, wyprzedzając Juventus. Natomiast Roma zmierzy się w niedzielę wieczorem z Empoli na Stadio Castellani, ale niezależnie od wyniku, nie jest już w stanie dogonić Bologni, mając do Rossoblu pięć punktów straty.
Zobacz również: Probierz planuje wyróżnić 19-latka z Bologni. Szykuje powołanie do kadry
Komentarze