Aston Villa faworytem w wyścigu po gwiazdę Torino. Uprzedzi Man Utd

Aston Villa może zaskoczyć Manchester United, wygrywając wyścig o transfer Raoula Bellanovy, który błyszczy w tym sezonie na boiskach Serie A. Według doniesień "TeamTALK", włoski prawy obrońca jest jednym z głównych celów klubu z Birmingham.

Raoul Bellanova
Obserwuj nas w
Nicolò Campo / Alamy Na zdjęciu: Raoul Bellanova

Bellanova bliski transferu do Aston Villi

Raoul Bellanova, mimo że ma tylko 24 lata, ma już za sobą burzliwą karierę. Grał w takich klubach jak Inter Mediolan, Bordeaux i Atalanta, a swoją piłkarską edukację rozpoczął w akademii Milanu. W zeszłym roku dołączył do Torino z Cagliari w ramach transferu definitywnego za 7 milionów euro. Od tego czasu defensor stał się kluczowym zawodnikiem Byków mając na swoim koncie jednego gola i siedem asyst w 36 ligowych meczach, co pomogło drużynie rywalizować o miejsce w pierwszej ósemce Serie A.

POLECAMY TAKŻE

Świetne występy we Włoszech sprawiły, że przyszłość Bellanovy w Turynie stoi pod znakiem zapytania. Jego umiejętności przyciągnęły uwagę wielu zamożnych klubów, w tym z Premier League. Manchester United był pierwszym angielskim klubem, który zainteresował się graczem Torino, ale szybko dołączyły do niego West Ham United i Aston Villa.

W kwietniu pojawiły się informacje, że trener Aston Villi, Unai Emery, ma konkretne plany dotyczące pozyskania Bellanovy podczas letniego okienka. Najświeższe raporty z Włoch sugerują, że Aston Villa jest faworytem do podpisania kontraktu z włoskim obrońcą, co mogłoby zniweczyć plany Manchesteru United. Emery i jego zespół są zdeterminowani, aby pozyskać Bellanovę, widząc w nim idealne zastępstwo dla Matty’ego Casha i liczą na jego zdolności ofensywne.

Aston Villa ponadto zagra w Lidze Mistrzów i wierzy, że ten czynnik będzie kluczowy w negocjacjach z agentem Bellanovy. Manchester United, który nie zakwalifikował się do przyszłorocznej edycji, może mieć trudności w przekonaniu zawodnika do przeprowadzki na Old Trafford.

Zobacz również: Manchester United na tropie młodego obrońcy. Musi zapłacić 80 mln funtów

Komentarze