Borek wskazał Los Angeles Galaxy jako potencjalny klub Lewandowskiego
Robert Lewandowski i jego przyszłość w FC Barcelonie to temat rzeka, który wydaje się, że nigdy się nie skończy. Hiszpańskie media co chwilę przerzucają się w nowych informacjach odnośnie przyszłości reprezentanta Polski. Choć kapitan naszej kadry otwarcie zapewnia, że nie zamierza odchodzić z klubu, to faktem jest, że wynagrodzenie napastnika stanowi spory problem dla Dumy Katalonii. W sprawie aktualnej sytuacji zawodnika i ewentualnego klubu, do którego mógłby trafić, wypowiedział się Mateusz Borek w Kanale Sportowym podczas programu “Moc Futbolu”. Dziennikarz zdradził również, że Polak odrzucił lukratywną ofertę z Saudi Pro League.
– Myślę, że Lewandowski nie da się wypchnąć. Wszystkie plotki są oczywiście związane z jego finansami i pensją. Uważam, że te przecieki nie są przypadkowe. Kluby chcą wywierać presje na piłkarzach, ale Barcelona wiedziała, co podpisuje. Lewandowski doszedł do dobrej dyspozycji i sam mówi, że jest w stanie grać jeszcze kilka lat na najwyższym poziomie. Odrzucił parę miesięcy temu naprawdę kosmiczną propozycję z Arabii Saudyjskiej. Wydaje mi się, że projektując ostatnie lata swojej kariery miał w głowie Stany Zjednoczone. Natomiast dzisiaj widzimy, że Messi opanował Miami, do Bogusza w LAFC dołącza Giroud. Teoretycznie w Kalifornii mógłby trafić do LA Galaxy, gdzie mógłby mieć trochę radości – powiedział Mateusz Borek w programie Moc Futbolu.
Lewandowski w tym sezonie w barwach FC Barcelony zagrał 45 spotkań, w których strzelił 24 bramki. Napastnik Blaugrany wciąż ma szanse na obronę tytułu króla strzelców La Ligi. W lidze hiszpańskiej uzbierał 17 trafień, a do lidera klasyfikacji strzelców Artema Dovbyka traci tylko trzy gole.
Co powinien zrobić Lewandowski?
- Zostać w FC Barcelonie
- Odejść do MLS
- Poszukać innego klubu w TOP5 lig w Europie
Komentarze