Premier League. Crystal Palace rozbija fatalnie dysponowany Manchester United
Spotkanie Crystal Palace – Manchester United zamykało zmagania 36. serii gier w Premier League. Goście przystępowali do tego starcia mocno osłabieni. Erik ten Hag nie mógł skorzystać przede wszystkim z Bruno Fernandesa. Ponadto w kadrze na to starcia zabrakło m.in Harry’ego Maguire’a czy Raphaela Varane’a. Defensywa Czerwonych Diabłów była daleka do idealnego stanu osobowego.
Już w 12. minucie Michael Olise udowodnił, że obrona United nie przypomina monolitu. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy Jean-Philippe potwierdził, że duet Casemiro – Jonny Evans nie zasługuje na regularne wspólne występy.
Po zmianie stron trzecią bramkę dla Orłów zdobył Tyrick Mitchell. Zaledwie 12 minut po golu 24-latka gospodarze mieli na konie już cztery gole. Dubletem mógł pochwalić się Olise, który skorzystał z asysty Munoza. Kolumbijczyk wcześniej z łatwością ograł Casemiro. Brazylijczyk zdecydowanie nie przypomina zawodnika, który święcił triumfy z Realem Madryt.
Manchester United po 35 spotkaniach zajmuje 8. miejsce w tabeli Premier League. Crystal Palace plasuje się na 14. pozycji i ma na koncie 43. punkty. Do dzisiejszych rywali podopieczni Olivera Glasnera tracą 11 oczek.
Crystal Palace – Manchester United 4:0 (2:0)
Olise 12′, 66′, Mateta 40′, Mitchell 58′
Zobacz także: Wielki transfer Victora Osimhena nabiera kształtów. Znamy szczegóły
Komentarze