Korona Kielce remisuje z Puszczą Niepołomice
Zmagania w 30. kolejce rozgrywek Ekstraklasy zamyka spotkanie Puszczy Niepołomice z Koroną Kielce. Mecz rozgrywany na obiekcie Cracovii był niezwykle ważny dla obu ekip. Drużyny bowiem bezpośrednio rywalizują ze sobą o utrzymanie. Przed poniedziałkową rywalizacją w lepszej sytuacji byli podopieczni Tomasza Tułacza, którzy mieli dwa oczka przewagi nad „Scyzorami”.
Spotkanie w Krakowie znakomicie rozpoczęło się dla gospodarzy, czyli Puszczy Niepołomice. Beniaminek wyszedł na prowadzenie już w 18. minucie meczu. Najpierw bliski zdobycia bramki był Artur Craciun, jednak jego strzał został obroniony przez Xaviera Dziekońskiego. Bramkarz Korony Kielce nie był już w staniu zatrzymać dobitki Romana Jakuby.
Kamil Kuzera sugerował, że jeden z jego zawodników był faulowany podczas akcji bramkowej. Zareagował w tej sprawie wóz VAR, który nie dopatrzył się przewinienia. Arbiter wskazał na środek, a piłkarze Korony Kielce mogli rozpocząć grę od środka.
Prowadzenie Puszczy Niepołomice utrzymywało się do 53. minuty. Na początku drugiej odsłony podopieczni Kamila Kuzery doprowadzili do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Martin Remacle. Zawodnik Korony Kielce popisał się niezwykle precyzyjnym strzałem po ziemi.
Finalnie więcej goli w tym meczu nie zobaczyliśmy. Mecz zakończył się podziałem punktów (1:1).
Sprawdź także: Kuzera przed bardzo ważnym meczem Korony. “Musimy to udowodnić”
Komentarze