Nicolas Jackson atakowany w mediach społecznościowych
Chelsea w sobotę uległa na stadionie Wembley z Manchesterem City (0:1) w półfinale Pucharu Anglii. Podopieczni Mauricio Pochettino stracili gola w 84. minucie, którego autorem był Bernardo Silva. Jednak to The Blues momentami przeważali, a Nicolas Jackson zmarnował trzy obiecujące okazje.
Londyńscy kibice byli rozgoryczeni fatalną dyspozycją swojego piłkarza, na którego w internecie wylała się mocna krytyka. – W społeczeństwie nie ma miejsca na jakąkolwiek formę dyskryminacji i stosujemy podejście zerowej tolerancji wobec wszelkich incydentów tego rodzaju – stwierdziła Chelsea w oświadczeniu.
Senegalski napastnik dołączył do Chelsea z hiszpańskiego Villarreal zeszłego lata. 22-letni Jackson w bieżącym sezonie strzelił 13 goli we wszystkich rozgrywkach. – To nasz jedyny napastnik, jakiego mamy w składzie – wyznał Pochettino przed wtorkowym starciem z Arsenalem w ramach 29. kolejki Premier League.
– Świetnie sobie radzi. Wykonuje niesamowitą robotę dla zespołu. Będzie miał całe moje wsparcie. Nawet jeśli nie zdobędzie gola. Potrzebuje czasu, aby poprawić skuteczność. W przyszłym sezonie na pewno będzie lepszy, co do tego nie ma wątpliwości – przekonuje argentyński menedżer.
Komentarze