Sędzia odpowiedzialny za porażkę Barcelony?
Barcelona przystąpiła do wtorkowego meczu z PSG w dobrej sytuacji, bowiem przed tygodniem wygrała na Parc des Princes 3-2. Była więc faworytem, mając na uwadze, że tym razem grała przed własną publicznością. Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa Blaugrana prowadziła po trafieniu Raphinhi. Wydawało się, że ma wszystko pod kontrolą, jednak obraz gry zmienił się diametralnie po czerwonej kartce dla Ronalda Araujo.
W 29. minucie Urugwajczyk sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Bradleya Barcolę, a arbiter Istvan Kovacs wyrzucił go z boiska. Do przerwy PSG wyrównało, a w drugiej połowie dołożyło jeszcze trzy kolejne trafienia. Jedna z bramek Kyliana Mbappe padła po rzucie karnym. W odpowiedzi Barcelona swojej jedenastki nie dostała, choć decyzja sędziego była kontrowersyjna.
Sędzia skrzywdził Barcelonę w meczu z PSG?
- Tak
- Nie
- Nie mam zdania
W ostatecznym rozrachunku Barcelona kompletnie nie poradziła sobie z grą w osłabieniu i po porażce 1-4 odpadła z Ligi Mistrzów. Xavi Hernandez jeszcze w trakcie spotkania został wyrzucony na trybuny. Po ostatnim gwizdku wciąż buzowały w nim ogromne emocje, dlatego w ostrych słowach wypowiedział się o całej sytuacji i poziomie sędziowania.
– Czerwona kartka to zbyt surowa kara w sytuacji Araujo. Mieliśmy swoje szanse, ale w osłabieniu gra się bardzo ciężko. Szkoda, że nasza praca w całym sezonie poszła na marne przez jedną decyzję. Po meczu powiedziałem sędziemu, że był tragiczny, nie rozumiał gry. Całkowicie zmienił oblicze tej rywalizacji. Wpłynął na wynik – grzmiał Xavi.
Zobacz również: De Bruyne odejdzie z Manchesteru City?! Następca został wytypowany
Komentarze