- Bayern wywiózł dobry wynik z Emirates Stadium
- Bawarczycy zremisowali 2:2 z Arsenalem
- Thomas Tuchel ma żal do sędziego
Wziął piłkę w ręce w polu karnym, gwizdek sędziego milczał. Tuchel wprost o kontrowersji
Spotkanie Arsenalu z Bayernem dostarczyło wielkich emocji. Ostatecznie Kanonierzy zremisowali z Bawarczykami 2:2, ale o pewnym niedosycie mogą mówić przede wszystkim przyjezdni.
W trakcie meczu doszło do kuriozalnej sytuacji. Po gwizdku sędziego David Raya podał z piątego metra do blisko ustawionego Gabriela, a ten wziął piłkę w ręce i postanowił jeszcze raz wznowić grę. Patrząc na tę sytuację, można mieć mieszane uczucia, bo według regulaminu Brazylijczyk zwyczajnie przekroczył przepisy i Bayern powinien otrzymać rzut karny. Natomiast sędzia uznał to za “dziecinny błąd”, który nie kwalifikował się na stanowczą decyzję w meczu tej rangi. Ostro do całej sytuacji odniósł się Thomas Tuchel.
Komentarze