- Manchester City gra we wtorek na wyjeździe z Realem Madryt
- W wyjściowym składzie Obywateli zabrakło miejsca dla Kevina De Bruyne
- Belg był desygnowany do gry, ale przeszkodziły mu problemy zdrowotne
De Bruyne z problemami żołądkowymi
Wtorkowe starcie Realu Madryt z Manchesterem City to bezwzględny hit fazy ćwierćfinałowej Ligi Mistrzów. Obie ekipy spotykały się już w dwóch poprzednich edycjach. W minionym roku Obywatele wyeliminowały Królewskich, a sezon wcześniej lepszy okazał się gigant z Hiszpanii.
Pep Guardiola zaskoczył kibiców, bowiem w pierwszym składzie na mecz na Santiago Bernabeu zabrakło miejsca dla Kevina De Bruyne, czyli oczywiście największej gwiazdy drużyny. W przedmeczowej grafice ze składem jego nazwisko widniało na ławce rezerwowych. Okazuje się natomiast, że Belg był desygnowany do wyjściowej jedenastki, ale na kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem spotkania zaczął narzekać na problemy zdrowotne.
De Bruyne nabawił się kłopotów żołądkowych i zaczął wymiotować, informując Guardiolę, że nie jest przygotowany do gry. Ten postanowił wówczas dokonać pewnych roszad w składzie, sadzając pomocnika na ławce rezerwowych.
Komentarze