Korona podaje sobie tlen. Niezwykle ważny gol przed przerwą [WIDEO]

Korona Kielce tuż przed końcem pierwszej odsłony gry wyszła na prowadzenie ze Stalą Mielec. Gola po sprytnie rozegranym rzucie rożnym zdobył Bartosz Kwiecień.

Jewgienij Szykawka
Obserwuj nas w
Sipa US/Alamy Na zdjęciu: Jewgienij Szykawka
  • Korona Kielce mierzy się ze Stalą Mielec
  • Ekipa Kamila Kuzery walczy jednocześnie o ligowy byt
  • Do przerwy prowadzą oni ze Stalą Mielec 1:0

Walka o utrzymanie

Korona Kielce w tym sezonie radzi sobie dość słabo. Wydawało się, że po znakomitej końcówce poprzedniego sezonu i rundzie wiosennej, która pozwoliła utrzymać się w Ekstraklasie, ta kampania będzie łatwiejsza. Tak się jednak nie stało. Ekipa Kamila Kuzery jest w zdecydowaniem gorszym położeniu i coraz więcej wskazuje na to, że może pożegnać się z ligą. Przed tą serią gier zajmowali oni miejsce w strefie spadkowej ze stratą jednego punktu do bezpiecznej pozycji.

Aby ten scenariusz nie okazał się prawdziwy konieczne są zwycięstwa. I to najlepiej seryjne. Być może uda się przełamać w meczu ze Stalą Mielec, gdzie “Złocisto-Krwiści” do przerwy prowadzą 1:0 po golu Bartosza Kwietnia z samej końcówki pierwszej odsłony gry. Pomocnik lub też obrońca Korony świetnie wykorzystał sprytne dośrodkowanie z rzutu rożnego.

Czytaj więcej: Debiutancki gol Polaka w 2. Bundeslidze. Uderzył zza pola karnego [WIDEO]

Komentarze