- Wisła Kraków grozi oddaniem meczu finałowego walkowerem
- Jarosław Królewski zapowiedział bojkot finału Pucharu Polski, jeśli na stadionie nie będzie fanów Wisły
- Na sytuację zareagował dyrektor sportowy Pogoni Szczecin
Pogoń Szczecin nie bierze na poważnie ew. bojkotu Wisły
Wisła Kraków oraz Pogoń Szczecin zmierzą się ze sobą w finale Fortuna Pucharu Polski. Spotkanie, którego stawką będzie nie tylko trofeum, ale również awans do europejskich pucharów odbędzie się w Warszawie na Stadionie Narodowym.
Ogromne zamieszanie ws. finału wywołał wpis Jarosława Królewskiego na portalu X. Właściciel Wisły zapowiedział, że klub odda mecz walkowerem, jeśli na trybunach stadionu nie zasiądą fani krakowskiego klubu. Na całą sytuację postanowił zareagować Dariusz Adamczuk, który o ewentualnym bojkocie Wisły rozmawiał z dziennikarzami Polskiego Radia RDC.
– Myślę, że prezes Wisły Kraków lubi medialnie podkręcić temat. Na pewno nie dojdzie do takiego skandalu, że oddadzą mecz walkowerem. Prezes PZPN-u Cezary Kulesza wypowiedział się w tym temacie. Uważam, że taki temat powinien być załatwiany po cichu, a nie w mediach społecznościowych – powiedział Dariusz Adamczuk na antenie Polskiego Radia RDC.
Finał Fortuna Pucharu Polski odbędzie się 2 maja o godzinie 16:00.
Komentarze