Dwa warunki niezbędne do pozostania Lukaku w Romie

AS Roma wciąż liczy na to, że Romelu Lukaku w przyszłym sezonie będzie prezentować jej barwy. By do tego doszło, spełnione zostać muszą dwa warunki.

Romelu Lukaku
Obserwuj nas w
Independent Photo Agency Srl / Alamy Na zdjęciu: Romelu Lukaku
  • AS Roma jest zadowolona z przebiegu wypożyczenia Romelu Lukaku
  • Giallorossi wciąż starają się o to, by przedłużyć współpracę z belgijskim napastnikiem
  • Nie będzie jednak o to łatwo. Jeżeli nie uda się spełnić dwóch warunków, okaże się to wręcz niemożliwe

AS Roma musi dokręcić śrubę w końcówce sezonu

Wypożyczenie Romelu Lukaku do AS Romy przebiega na razie w pozytywny sposób. Choć reprezentant Belgii jest jednym z niewielu zawodników, którzy nie odnotowali natychmiastowego progresu po zatrudnieniu Daniele De Rossiego, jego wpływ na grę jest doceniany przez klub z Wiecznego Miasta.

POLECAMY TAKŻE

Rzecz jasna, Giallorossi chcieliby, aby 30-latek pozostał w ich barwach na dłużej. Nie będzie o to jednak łatwo. Chelsea FC zdaje sobie sprawę, że latem będzie potrzebować znacznych wpływów, by zmieścić się w zasadach finansowego fair play. Sprzedaż snajpera wydaje się logiczną opcją. Tym bardziej, że wzbudza on choćby zainteresowanie klubów z Arabii Saudyjskiej. Rzymianie nie stracili jednak jeszcze nadziei na przedłużenie współpracy.

By do tego doszło, muszą zostać spełnione dwa warunki. Po pierwsze, AS Roma musi zająć czwarte miejsce w Serie A. Da to awans do Ligi Mistrzów, co przełoży się nie tylko na prestiż, ale i na sytuację klubowej kasy. Ponadto The Blues muszą zgodzić się na kolejne wypożyczenie. Obecnie oczekują za swojego piłkarza około 43 miliony euro. Do tego trzy lata jego umowy kosztować będą ponad 22 miliony euro. Takie kwoty nie wchodzą w rachubę w przypadku Giallorossich. Kluczowe będzie też podejście samego piłkarza. W najbliższych tygodniach powinniśmy otrzymać więcej konkretów.

Lukaku rozegrał w tym sezonie 38 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich 18 bramek i cztery asysty.

Czytaj więcej: Trener z Premier League na radarze FC Barcelony.

Komentarze