- Liverpool jest liderem Premier League
- Manchester City jest trzeci i traci trzy punkty
- Zespoły te rozdziela Arsenal
Ekspert prognozuje mistrzostwo dla City
Walka o mistrzostwo Anglii od lata nie była tak zacięta. Na dziewięć kolejek przed końcem szanse na tytuł mają nadal trzy zespoły. W najlepszej sytuacji po niedzielnych meczach jest Liverpool. Ekspert i dawny napastnik, Alan Shearer nie uważa jednak, by ekipa Jurgena Kloppa sięgnęła po tytuł.
“W tej chwili Liverpool ma nad tymi rywalami przewagę. Arsenal też sobie dobrze radzi i nie odpuści. Na chwilę obecną, na dziewięć meczów przed końcem sezonu, nadal postrzegam jednak Manchester City w roli faworyta do tytułu” – zaznaczył w swoim tekście Shearer.
“To odczucie nie jest tak naprawdę poparte tym, jak City gra obecnie. Podopieczni Pepa Guardioli mają serię 23 meczów bez porażki, ale nie są w szczytowej formie. Niektóre wyniki tego zespołu były rozczarowujący, jak choćby ten remis z Arsenalem. Guardiola ma o czym myśleć, skoro jego zespół nie pokonał w tym sezonie przy sześciu próbach nikogo z czołowej piątki tabeli” – dodał ekspert.
Dlaczego zatem Alan Shearer uważa, że to City koniec końców wygra angielską Premier League? “Ich największą zaletą jest to, że znają smak wygranej. Oni dokonali już tego przed rokiem. Może Liverpool i Arsenal są w lepszej formie, ale to doświadczenie, jakie ma Manchester City, może okazać się kluczowe. Remis z Kanonierami nie był zresztą wielką katastrofą. Teraz kluczowe dla ekipy Guardioli jest pokonanie Aston Villi. Na kolejną stratę punktów nie może sobie pozwolić” – skwitował Shearer.
Kto wygra Premier League?
- Liverpool
- Arsenal
- Manchester City
Komentarze