- Pep Guardiola narzeka na napięty terminarz przed meczem Ligi Mistrzów
- Real Madryt ma znacznie więcej czasu na przygotowania do starcia z Manchesterem City
- Carlo Ancelotti zgadza się ze słowami hiszpańskiego menedżera
Ancelotti zgadza się z Guardiolą
W przyszłym tygodniu rozegrany zostanie hitowy mecz w ćwierćfinale Ligi Mistrzów między Realem Madryt a Manchesterem City. Na ostatniej konferencji prasowej Pep Guardiola narzekał na napięty terminarz – zanim dojdzie do starcia z Królewskimi, Obywatele rozegrają jeszcze dwa ligowe spotkania. W tym czasie Real będzie mógł swobodnie przygotowywać się do rywalizacji w Lidze Mistrzów.
Narzekania Guardioli dotarły do Carlo Ancelottiego, który zgodził się, że przygotowania Manchesteru City do prestiżowego meczu są znacznie utrudnione. Nie uważa natomiast, aby miało to istotny wpływ na jego przebieg.
– Faktycznie, mamy przewagę. Dobrze widać, że nasz rywal ma bardziej skomplikowany harmonogram. Tak wygląda nowoczesny futbol. Oczywiste jest, że mamy w tym aspekcie niewielką przewagę. Nie będzie ona miała jednak wpływu na naszą rywalizację na boisku. Mamy dużo czasu, żeby się przygotować i zrobimy wszystko, aby wyszło to jak najlepiej – mówi Włoch.
Mecz Real – Manchester City na Santiago Bernabeu rozpocznie się we wtorek (9 kwietnia) o godzinie 21:00.
Zobacz również: Gwiazdor Realu nie obawia się transferu Mbappe. “Problem dla trenera”
Komentarze